Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Białystok zwalnia po maratonie

Miłosz Karbowski
Najbardziej wartościowym wynikiem do tej pory było pokonanie Aluprofu Bielsko-Biała. W ataku Dominika Kuczyńska.
Najbardziej wartościowym wynikiem do tej pory było pokonanie Aluprofu Bielsko-Biała. W ataku Dominika Kuczyńska. W. Wojtkielewicz
Białystok. W każdym z ostatnich siedmiu tygodni białostocki AZS rozgrywał przeciętnie trzy spotkania. To dobra forma przygotowań - twierdzą zawodniczki i trenerzy zespołu.

Akademiczki zaczęły meczowy maraton od ostatniego weekendu sierpnia, gdy wygrały Akademickie Mistrzostwa Polski. Potem były towarzyskie boje z Legionovią i Urałoczką Jekaterynburg oraz cztery turnieje: w Legionowie, Baranowiczach, Białymstoku i Mielcu.

- Jesteśmy bardzo zmęczone. Szczególnie ostatnim turniejem. W Mielcu jednego dnia zagrałyśmy 10 setów - przyznaje kapitan drużyny Joanna Szeszko.
Najbardziej doświadczona siatkarka AZS-u uważa jednak, że zespół skorzysta na takiej ilości spotkań. Do tej pory naliczyliśmy ich już 21.

- Nigdy tyle razy nie grałam w Białymstoku przed sezonem, ale według mnie, to dobry wybór. "Docieramy" się na boisku, a jest przecież wiele nowych dziewczyn. Trener ma wiele okazji by wiedzieć na kogo postawić w lidze. Poza tym grałyśmy już ze wszystkimi z PlusLigi poza Muszynianką i Centrostalem. Dzięki temu mamy wstępne rozeznanie czego się spodziewać po innych zespołach - mówi Szeszko.

O plusy i minusy natężenia spotkań towarzyskich zapytaliśmy drugiego trenera AZS-u Szymona Zejera, który ma spory wpływ na przygotowanie fizyczne drużyny.

- Turnieje to znaczący wysiłek dla organizmu, szczególnie gdy trzeba grać 10 setów w krótkim odstępie czasu, jak ostatnio w Mielcu. Długie spotkania potwierdziły jednak, że dziewczyny są mocne i przygotowania idą w dobrym kierunku. Trochę rozbił nam pracę start w Akademickich Mistrzostwach Polski. Ze względu na nie musieliśmy zbyt szybko zacząć ćwiczenia z piłkami - mówi Zejer.

Plusów jest jednak więcej.

- Zgranie drużyny mocno idzie do przodu. Mecze z tak silnymi zespołami, jak z Urałoczką czy Aluprofem Bielsko-Biała pokazują wszystkie błędy i lepiej wiemy nad czym pracować na treningach - mówi drugi trener AZS-u. - Według mnie taki tryb przygotowań jest OK. Co prawda pojawiły się kontuzje, ale w przypadku Edyty Rzenno, to był pech, a jeśli chodzi o Brankę Nikić - przystępowała do zajęć z nadwagą i nie powinna była nawet skakać, więc liczyliśmy się z tym, że może za to zapłacić. Oczywiście, każdy trener ma inna koncepcję. My jednak wszystkie ewentualne braki, jakie stworzył udział w turniejach, spokojnie nadrobimy.

Po zawodach w Mielcu tempo znacznie spadnie. Siatkarki dostały wolne w poniedziałek i wtorek. Poćwiczą do piątku, a potem znów wypoczną w weekend. Kolejne mecze czekają je dopiero na koniec października z Minczanką Mińsk. Potem, 15-16 listopada w Białymstoku odbędzie się miniturniej. Wiadomo, że zagra w nim AZS i Stal Mielec, pozostali rywale są w trakcie załatwiania. Być może w międzyczasie pojawi się jakiś szkoleniowy sparing.

- Zejdziemy też z dużych ciężarów w siłowni. Do tej pory dziewczyny więcej dźwigały, czasem niełatwo im było skakać. To konieczne, by wytrzymać krótki, ale intensywny sezon. Do ligi zyskają świeżość - mówi Zejer.

W końcu października mają na testach pojawić się środkowe. z Trynidadu i Tobago. O angaż powalczy mierząca 190 cm 17-letnia ciemnoskóra Sinead Jack. Jej zasięg w ataku to 330 cm. Jako 14-latka była najlepszą blokująca Mistrzostw Karaibów do lat 20 w 2007 roku. Na testach ma jej towarzyszyć inna reprezentantka Trynidadu 16-letnia Channon Thompson (180 cm wzrostu, zasięg w ataku 314 cm). W kręgu zainteresowań są też Ukrainka i Chorwatka, których CV trafiły do siedziby AZS-u. Wrócił temat Natalii Ziemcowej, która definitywnie się z klubem nie rozstała. AZS jest w kontakcie z zawodniczką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna