Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badosa o krytyce jej związku z Tsitsipasem: „To naprawdę mnie zabolało”

OPRAC.:
Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
@teamtsitsidosa/Instagram
Hiszpańska tenisistka Paula Badosa przerwała milczenie, aby walczyć z hejterami, którzy oskarżali ją o „zrujnowanie” kariery zwycięzcy Finałów ATP 2019, Greka Stefanosa Tsitsipasa.

Badosa i Tsitsipas, mimo chwilowego kryzysu, nadal są razem

Paula Badosa i Stefanos Tsitsipas nadal pojawiają się na pierwszych stronach mediów. Na początku 2023 roku Hiszpanka i Grek oficjalnie ogłosili, że spotykają się i spędzają ze sobą czas na wakacjach. Jednak wkrótce zaczęły krążyć plotki, że w związku pary nastąpił kryzys. Mimo to gwiazdy nie rozstały się i nadal są w związku. Badosa niedawno opowiedziała w „El Pais” o niepopularnej opinii, która ją boli.

Chłopak Pauli – Tsitsipas nie ma najlepszego sezonu z powodu kontuzji i niestabilnej formy. Tytuł w Los Cabos pozostaje jedynym trofeum zdobytym w tym roku przez Greka. Jedyną szansą dla sportowca po nieudanym sezonie jest dostanie się do Finałowych Mistrzostw ATP w Turynie. Jednocześnie część fanów już poważnie skrytykowała związek byłej drugiej rakiety świata w singlu z Grekiem. Część fanów uważa, że ​​to ona była przyczyną niepowodzenia w karierze 25-letniego ateńczyka. Hiszpańska piękność dała jednak zdecydowaną odpowiedź hejterom.

Badosa z reprezentacją Hiszpanii w finałach Billie Jean King Cup

Badosa przebywa obecnie w swoim rodzinnym kraju, biorać udział w finałach Billie Jean King Cup w Sewilli. Hiszpanki grają w grupie C, w której rywalizują z reprezentacjami Kanady i Polski. Kanada po pokonaniu Hiszpanii i Polski zapewniłą już sobie awans do półfinału turnieju. Hiszpaki z Polakmi zagrają dzisiaj o drugie miejsce w grupie. Przed BJK Cup tenisistka wygłosiła mocne oświadczenie dotyczące opinii fanów.

Komentując całą sytuację, powiedziała:

– Naprawdę mnie to zabolało. Ze względu na traumę mogłam mu pomóc. Oboje kochamy tenis, on też ciężko pracuje, jesteśmy podobni pod względem celów, jakie sobie stawiamy. Jak widać, wychodziłam na kort, aby go wspierać, towarzyszyłam mu na hali i zawsze okazywałam szacunek dla jego czasu, jego zespołu i otaczających go osób. Bardzo mnie wspierał w związku z kontuzjami

– zacytował Badosę „El Pais”.

Badosa uważa, że hejterzy niszczą karierę i jej związek z Tsitsipasem

Hiszpańska gwiazda tenisa uważa, że ​​człowiek powinien cenić swoją prywatność i nie robić niczego, co mogłoby wpłynąć na czyjeś uczucia.

– Kiedy czytamy różne rzeczy, ma to na nas wpływ. Czasami ludzie nie mogą zrozumieć, jak może to wpłynąć na ciebie lub związek. Rozumiem, że jesteśmy osobami publicznymi, ale ostatecznie mamy 25 lat, to delikatna kwestia. Łączy nas bardzo niewinny związek

– stwierdziła Paula.

A to jeszcze nie wszystko. Według samej tenisistki takie negatywne komentarze mogą mieć znacząco negatywny wpływ na jej związek z Tsitsipasem.

– Tacy ludzie tylko niszczą karierę osoby, która całe życie poświęciła temu biznesowi. Nie sądzę, że wyrażanie swojej opinii w ten sposób jest humanitarne

– dodała była druga rakieta świata w grze pojedynczej.

To nie pierwszy raz, kiedy Badosa ucisza hejterów swoją zdecydowaną reakcją. Niedawno podczas Paris Masters ostro zareagowała na fanów, którzy na portalach społecznościowych publikowali niestosowne komentarze na temat jej związku z Grekiem.

Tsitsipas odzyskał formę w „tysięczniku” ATP w Paryżu

Po nierównych występach na turniejach Tsitsipas w końcu odniósł sukces, dobrze radząc sobie w „tysięczniku” w hali Bercy. W stolicy Francji dwukrotny finalista Wielkiego Szlema odniósł swoje pierwsze zwycięstwo nad zawodnikiem z Top 10 sezonu (w trzeciej rundzie Grek pokonał zajmującego wówczas dziewiąte miejsce w światowym rankingu Alexandra Zvereva). Pomimo porażki w półfinale w Paryżu zwycięzcy ATP Finals 2019 z Bułgarem Grigorem Dimitrowem, Stefanos zachwycił fanów swoim niesamowitym występem.

Jednak niektórzy fani nadal trollowali Badosę i Tsitsipasa w mediach społecznościowych. Gdy jeden z fanów napisał: „I powiedzieli, że ma zły wpływ na jego tenis”, Hiszpanka odpowiedziała emotikonką „nie wiem” i śmiechem ze łzami w oczach.

Czy Badosa powinna towarzyszyć Tsitsipasowi w ATP Finals?

Tsitsipas rozpocznie w przyszłym tygodniu rywalizację w turnieju finałowym w Turynie. Stefanos, który miał już doświadczenie w wygrywaniu tego turnieju cztery lata temu, trafił do Grupy Zielonych. Będzie w niej walczył z Novakiem Djokoviciem, Jannikiem Sinnerem i Holgerem Rune.

Fani Greka już obawiają się, że potencjalny przyjazd Pauli do Turynu może uniemożliwić ich idolowi zaprezentowanie świetnych wyników w ATP Finals. Zwolennicy Tsitsipasa zdążyli już wcześniej zauważyć w portalach społecznościowych, że to właśnie nieobecność Pauli w boksie na zawodach w hali Bercy pozwoliła ateńczykowi odpocząć i nie patrzeć w stronę ukochanej. Teraz fani uważają, że ich idol nie powinien zabierać Badosy na kolejne turnieje, upatrując w tym klucz do sukcesu. Czy sam Tsitsipas ich usłyszy? Przekonamy się wkrótce.

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Badosa o krytyce jej związku z Tsitsipasem: „To naprawdę mnie zabolało” - Sportowy24

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna