- Według oficjalnych raportów, w ubiegłym roku w niemal połowie wszystkich szpitali w kraju odnotowano ogniska zakażeń bakteriami różnego typu - poinformował. - Ponad trzy tysiące osób zostało nimi zakażonych, najczęściej norowirusem i rotawirusem. Wiemy, że takich przypadków mogło być jednak znacznie więcej, bo niektóre placówki po prostu dane zatajają.
J. Orgelbrand twierdził, że trzeba z tym walczyć.
- Nie da się całkowicie wyeliminować bakterii ze szpitali, ale należy zapobiegać ich tworzeniu i przenoszeniu - tłumaczył.
Przypomniał też personelowi, że wszyscy powinni przestrzegać podstawowych zasad - często myć ręce i dać o czystość sprzętu medycznego.
Zastępca głównego inspektora twierdzi, że kontrole, które były prowadzone w ostatnim czasie w placówkach medycznych wykazują, że wiele do życzenia pozostawia ICH dezynfekcja. - A to w szpitalu powinno być egzekwowane restrykcyjnie - dodaje.
Zdaniem Orgelbranda, lekarze powinni też starać się jak najwcześniej wykrywać zagrożenia poprzez częstsze badania mikrobiologiczne pacjentów wysokiego ryzyka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?