Na jednej z amerykańskich uczelni przeprowadzono badanie, z którego wynika, że ryzyko spowodowania wypadku przez osobę rozmawiającą przez telefon komórkowy wzrasta o 9%, natomiast przez piszącą SMS-a aż o 30%! Co ważne, czas reakcji kierowcy piszącego w trakcie jazdy wiadomość tekstową wydłuża się nawet o ponad jedną trzecią. To są ułamki sekund, ale w nagłej sytuacji mogą one zadecydować o tym, co zdarzy się na drodze.
Kierowco, w czasie jazdy odłóż telefon
Nie uświadamiamy sobie tego, ale pisanie lub odczytywanie wiadomości wymaga od nas oderwania wzroku od tego, co dzieje się przed samochodem i przeniesienie naszej uwagi na rząd małych literek na ekranie telefonu. Ta nagła zmiana powoduje ogromną dekoncentrację kierowcy nawet w sytuacji, kiedy wiadomość tekstowa jest dość krótka. Ale nawet za krótką wiadomością mogą kryć się olbrzymie emocje.
Jak szacują eksperci ryzyko kolizji w czasie korzystania z telefonu podczas jazdy, wzrasta ponad dwudziestokrotnie.
Często odbieramy nie tylko czułe pozdrowienia od najbliższych, ale też wymagające naszej reakcji i skupienia wiadomości służbowe. A te nie zawsze są miłe, co jeszcze bardziej podnosi nam ciśnienie.
Niebezpieczny SMS podczas jazdy
Badania Virginia Tech Transportation Institute pokazują, że pisanie i czytanie wiadomości SMS w samochodzie zwiększa ryzyko wypadku aż o 23 proc. Samo pisanie lub czytanie wiadomości w telefonie angażuje wzrok i skupienie kierowcy przeciętnie na 4,6 sekundy, co przy jeździe z prędkością 50 km/h daje nam dystans 70 metrów! 70 metrów przejechane praktycznie beż żadnej naszej kontroli. A jak często jeździmy z prędkością tylko 50 km/h?
Póki sami nie uświadomimy sobie – lub nie doświadczymy tego – jak bardzo niebezpieczne jest korzystanie z telefonu komórkowego w samochodzie, a już w szczególności pisanie lub odbieranie wiadomości, tak długo powszechnym będzie widok kierowców ze słuchawką przy uchu.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?