Doskonała organizacja zawodów Plaża Open w poprzednich latach zaowocowała, że stolicy województwa podlaskiego przyznane zostały zawody światowego cyklu siatkówki plażowej Beach Pro Tour na poziomie Futures.
Na plaży w Dojldach, na terenach Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji powstały dwa boiska ze specjalnym piaskiem, o którego walorach wspominali wszyscy uczestnicy. Po prostu, przy upałach i temperaturach powyżej 30 stopni Celsjusza piasek ten nie nagrzewał się, tak by parzyć stopy siatkarkom i siatkarzom.
W czwartek odbyły się kwalifikacje do turnieju głównego, a my cieszyliśmy się z awansu piątej pary męskiej Michał Korycki, Stanisław Wawrzyńczyk.
Po piątkowych i sobotnich zmaganiach poznaliśmy ekipy, które zapewniły sobie walkę o medale w zawodach mężczyzn oraz kobiet. Spośród polskich par do półfinałów dotarły Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz oraz Jakub Szałankiewicz i Mateusz Florczyk.
Szałankiewicz i Florczyk w ćwierćfinale pewne zwyciężyli z Nowozelandczykami Fuller/S. O’Dea 2:0.
Natomiast Gruszczyńska i Wachowicz w ćwierćfinale wpadły na inną ekipę z Polski - Katarzynę Kociołek i Martę Łodej. Gruszczyńska i Wachowicz wygrały w dwóch setach.
Niedzielne spotkania były transmitowane przez TVP Sport i były doskonałą reklamą imprezy oraz stolicy województwa podlaskiego. Na każdym kroku podkreślana była doskonała organizacja zawodów, o której wspominał także delegat Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV) Estończyk Lukas Laos.
W półfinale Polki nie dały rady Ukrainkom Khmil, Lazarenko przegrywając 0:2 (11:21, 23:25), ale w meczu o brązowe medale Gruszczyńska, Wachowicz zagrały kapitalny mecz pokonując duet amerykański Bauer, Horton 2:0 (23:21, 21:17).
Bardzo zacięty był mecz finałowy, w którym zagrały Ukrainki Khmil, Lazerenko i druga para z USA Kraft, Stockman.
Pierwszy set wygrały Amerykanki do 17, w drugim ambitne Ukrainki dogoniły rywalki i po pasjonującym finiszu i grze na przewagi wygrały 36:24! doprowadzając do tie-breaka. W nim już nie dały rady fizycznie i przegrały 11:15.
W finale męskim zagrali natomiast Polacy Szalankiewicz, Florczyk, którzy rano w półfinale wygrali z Litwinami Stankeviciusem i Knasasem 21:16, 21:12.
W finale Biało-Czerwoni także byli stroną dominującą wygrywając pewnie z duetem z Ukrainy Popow, Reznik 2:0 (21:13, 21:18).
W meczu o brązowe medale spotkały się dwa duety z Litwy. Juchnevic, Vasiljew wygrali ze Stankeviciusem, Knasasem 2:0 (21:19, 21:13).
I tak pierwszy i miejmy nadzieję nie ostatni turnieju z cyklu Beach Pro Tour Futures - Białystok 2022 przeszedł do historii. Impreza przez cztery dni dostarczyła nam wielkich emocji na najwyższym poziomie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?