Modernizacja linii kolejowej pochłonęła około 10 mln zł. Teraz Polskie Linie Kolejowe planują jej zamknięcie. Taki pomysł nie podoba się piskim samorządowcom. Przez tę decyzję stracą połączenie kolejowe z resztą kraju.
Jak już pisaliśmy, PLK do końca roku planują zlikwidować na Warmii i Mazurach około 300 kilometrów linii kolejowych.
- Nas boli m.in. linia Czerwonka-Biskupiec-Mrągowo-Mikołajki. Miejscowości turystyczne zostaną odcięte od połączeń kolejowych - uważa Marek Litwiński, przewodniczący Komitetu Zakładowego NSZZ Solidarność Zakładu Linii Kolejowych w Olsztynie.
Chodzi także o trasę wzdłuż Zalewu Wiślanego czy połączenie Ełk-Pisz-Szczytno.
- Radni uznali, że likwidacja połączeń będzie decyzją nierozważną i niwelującą 6-lenie starania samorządów z powiatów szczycieńskiego, piskiego i ełckiego - czytamy na stronie powiatu piskiego.
Na modernizację odcinka wydano około 10 mln zł z budżetu PKP, województwa oraz lokalnych samorządów.
- Wykonano w tym czasie szereg prac modernizacyjnych i okołotorowych, zatrudnienie przy modernizacji linii znalazło kilkuset bezrobotnych - wyjaśniają urzędnicy.
Na ostatniej sesji piscy radni powiatowi przyjęli uchwałę, w której sprzeciwiają się takim planom. Teraz trafi ona m.in. do parlamentarzystów i PLK.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
