Zwolnienia Mieczysława Baszki chcą nowe władze gminy Sokółka. Powodem jest utrata zaufania do dyrektora. Zarzuca mu się, że nie wykonywał należycie swoich obowiązków.
- Dyrektor OSiR-u był jednocześnie nauczycielem wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Lipinie. Kontrola wykazała, że brał szkolną pensję za lekcje, których nie przeprowadził. W tej sprawie złożyliśmy doniesienie do prokuratury - mówi Krzysztof Szczebiot, zastępca sokólskiego burmistrza.
Stołek dla starosty
Ponieważ Mieczysław Baszko jest radnym powiatowym, więc zgodę na jego ewentualne zwolnienie musiała wydać rada. Decyzja miała być podjęta na poprzedniej sesji, miesiąc temu. Wtedy jednak radni uchylili się od wyrażenia jakiejkolwiek opinii. Swoją decyzję argumentowali tym, że chcą poznać więcej szczegółów odnośnie zarzutów stawianych dla dyrektora. Sprawa wróciła do porządku obrad podczas ostatniej, piątkowej sesji.
- Jestem osobą prawą i nigdy nic fałszywie nie powiedziałem. Radni powinni mi pomóc - stwierdził Mieczysław Baszko.
W wygłoszonym na sesji przemówieniu dyrektor przypomniał również, że został szefem OSiR-u dzięki staroście sokólskiemu - Franciszkowi Budrowskiemu.
- Ale trzeba też pamiętać, że dzięki mnie starosta został starostą - podkreślił dyrektor Baszko.
Powyższy argument nie przekonał widocznie Budrowskiego, bo razem z pięcioma radnymi zagłosował on za odwołaniem Baszki. Przeciwko byli tylko dwaj radni, natomiast siedmiu wstrzymało się od głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?