- Naszym zdaniem, to i tak niezły wynik - mówi Marcin Radziłowicz, sekretarz miasta. - W 2007 roku dowody wymieniło 13 tysięcy ełczan. Sądzę, że spora część mieszkańców, która tego nie zrobiła, przebywa za granicą.
Bez nowego dowodu ciężko będzie przeprowadzić jakąkolwiek operację w okienku bankowym, załatwić formalności w urzędzie lub wyjechać za granicę.
Wczoraj Ireneusz Leniec, naczelnik wydziału komunikacji w ełckim starostwie powiatowym, sprawdzał, czy bez nowego dowodu petent będzie mógł zarejestrować auto.
- Zrobi to, jeśli ma ważny paszport. Z tym, że w nowych paszportach nie ma adresu, więc petent będzie musiał przyjść do nas z zaświadczeniem z odpowiedniego urzędu miasta lub gminy, by zaświadczyć, że jego adres zamieszkania jest taki jak na dowodzie rejestracyjnym - mówi naczelnik Leniec. - Zaskoczeni będą ci, którzy nie mają paszportu i nowego dowodu.
- Ja nie zwlekałem, dowód wymieniłem już dawno. Byłem mile zaskoczony tym, że w urzędzie nie było długiej kolejki - mówi ełczanin Marcin Uzdowski.
Wniosków o wymianę dowodów nie złożyło w całej Polsce ok. 270 tys. osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
