Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biało-Czerwoni zatrzymani przez Serbię. Pierwsza porażka w Lidze Narodów siatkarzy

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Reprezentacja Polski siatkarzy z Grzegorzem Łomaczem w składzie przegrała z Serbią na zakończenie pierwszego turnieju Ligi Narodów.
Reprezentacja Polski siatkarzy z Grzegorzem Łomaczem w składzie przegrała z Serbią na zakończenie pierwszego turnieju Ligi Narodów. Fot. Sylwia Dąbrowa
Reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Serbią 0:3 (21:25, 19:25, 14:25) na zakończenie pierwszego turnieju Ligi Narodów siatkarzy, który odbywał się w japońskiej Nagoi. To pierwsza porażka Biało-Czerwonych w rozgrywkach - wcześniej nasi siatkarze pokonali Francję, Iran i Bułgarię.

Biało-Czerwoni słabsi od Serbii

Początki meczów w japońskim turnieju nie należały do najlepszych. Poza spotkaniem z Francją, kiedy to Biało-Czerwoni wygrali pierwszego seta, w dwóch kolejnych potyczkach (z Iranem i Bułgarią) to rywale jako pierwsi wychodzili na prowadzenie. Nie inaczej było w rywalizacji z Serbami. Ekipa z Bałkanów dwukrotnie wypracowywała sobie trzy lub cztery punkty przewagi, którą podopieczni Grbicia z mozołem odrabiali. Za trzecim razem na skuteczną pogoń zabrakło już jednak czasu i ostatecznie ta część spotkania zakończyła się wynikiem 21:25.

Na początku drugiego seta role się odwróciły. Polacy nagle przypomnieli sobie, że można zagrywką napsuć sporo krwi rywalom, wreszcie też pojawiły się punkty zdobywane blokiem, w efekcie po zaledwie ośmiu akcjach nasi siatkarze prowadzili różnicą sześciu punktów! W pewnym momencie jednak coś się zacięło, Serbowie stopniowo odrabiali stratę, a nim upłynęła połowa seta to oni objęli prowadzenie. Biało-Czerwoni znacznie słabiej radzili sobie w przyjęciu, w ataku nie kończyli akcji, z czego skrzętnie korzystali zawodnicy z Bałkanów - nic więc dziwnego, że już do zakończenia tej partii nie byliśmy w stanie doprowadzić do remisu (19:25).

Równie źle, jak w niedzielę, a więc od dwóch przegranych setów, podopieczni Grbicia zaczęli także dwa dni wcześniej potyczkę z Iranem. Potem jednak udało się losy spotkania odwrócić i odnieść zwycięstwo. Z podobnymi nadziejami na parkiet wrócili nasi siatkarze także i tym razem, Serbowie okazali się jednak zbyt wymagającym rywalem, nie pozwolili zrobić sobie krzywdy i ostatecznie zamknęli mecz, zwyciężając w trzeciej partii 25:14.

Kiedy kolejny turniej Ligi Narodów siatkarzy?

Najwięcej krwi Polakom napsuł Drażen Luburić, który w ofensywie momentami bywał nie do zatrzymania. Skutecznie atakował zarówno po prostej, jak i po ciasnym skosie, a łącznie w całym spotkaniu zdobył dziewiętnaście punktów. W trzecim secie mocno we znaki dał się nam także Miran Kujundżić, który zanotował trzy asy serwisowe.

Japoński turniej nasi reprezentanci zakończyli z bilansem trzech zwycięstw i jednej porażki. Po triumfie z Francją (3:1) i ograniu po zaciętej rywalizacji ekipy Iranu i Bułgarii (po 3:2), przytrafiła się bolesna porażka z Serbią. Po pierwszym tygodniu zmagań Biało-Czerwoni plasują się w górnej części tabeli rozgrywek.

Kolejny turniej z udziałem Polaków zostanie rozegrany w dniach 20-25 czerwca w Rotterdamie, gdzie podopieczni Grbicia zmierzą się kolejno z Niemcami (21 czerwca), Holandią (22 czerwca), USA (24 czerwca) i Włochami (25 czerwca). Jako gospodarz nasz zespół ma zapewniony udział w turnieju finałowym, który zostanie rozegrany w dniach 19-23 lipca w Gdańsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Biało-Czerwoni zatrzymani przez Serbię. Pierwsza porażka w Lidze Narodów siatkarzy - Sportowy24

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna