Stawką meczu była możliwość gry o miejsca 5-6 w ekstraklasie. To jednocześnie zapewnienie udziału w europejskich pucharach (o ile drużyna się z nich nie wycofa).
Białostoczanki spisały się lepiej niż dzień wcześniej, gdy miały bardzo mało do powiedzenia. W dwóch pierwszych partiach na początku prowadziły. Krótki kryzys przychodził w środku setów. Kilka zdobytych punktów z rzędu przez MKS dawało gospodyniom przewagę, której nie oddawały już do końca.
Dopiero w trzecim secie, praktycznie od pierwszej do ostatniej piłki, dominowała drużyna Dariusza Luka. Prowadziła już 8:3 i 12:6 by ostatecznie wygrać do 21.
W kolejnej partii gospodynie szybko uciekly naszej drużynie na trzy punkty (7:4). Przewagę powiększyły tuż przed drugą przerwą techniczną (16:10). Strat nie udało się odrobić.
MKS Dąbrowa Górnicza - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok 3:1 (25:22, 25:20, 21:25, 25:18).
Stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 2:1 dla MKS-u Dąbrowa Górnicza.
O 5. miejsce z Gwardią Wrocław zagra MKS.
O 7. pozycję z Gedanią Żukowo powalczy Pronar Zeto Astwa AZS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?