Białostoczanie: Nie chcemy już Eskadry!

Radni lewicy postanowili działać w sprawie logo miasta. Mają nawet swój plan, którego głównym punktem ma być sondaż, wykonany w Białymstoku przez profesjonalną pracownię badań społecznych. Z sondażu miałoby wynikać, co dalej ze słynnym logo miasta.

- To białostoczanie powinni zdecydować, czy zostawiamy obecne logo, czy je poprawiamy, czy chcemy mieć zupełnie nowy znak - mówił Janusz Kochan, szef klubu SLD w radzie miejskiej.

O podobnym rozwiązaniu wspominał już we wtorek Rafał Rudnicki, radny PiS. O sondażu myśli też sam magistrat. Tylko kto za takie badanie miałby zapłacić?
- Do tej sprawy miasto nie powinno dołożyć już ani złotówki - mówi twardo Wiesław Kobyliński, radny SLD.

My na podobny pomysł wpadliśmy wcześniej. Z naszych internetowych sondaży wynika, że opinie białostoczan na temat logo są jednoznaczne. W drugiej już sondzie zamieszczonej na stronie internetowej gazety wypowiedziało się 417 osób.

Aż 86 proc. uznało, że miasto powinno wycofać się z kampanii promocyjnej przygotowanej przez Eskadrę. Tylko 11 proc. chciało, by Eskadra dalej zajmowała się promocją miasta. Niestety, internauci jednocześnie nie wierzą w skuteczność miejskich władz i z tego powodu oceniają je bardzo surowo. Oto jedna z opinii zamieszczona na naszym forum:

- Geylogo zostanie już z nami na wieki w przeciwieństwie do prezydenta, gdyż ten powinien, niestety, odejść - napisała "Wesoła Wdówka". - Milczenie nie zawsze niestety jest złotem, w tym wypadku jest lekceważeniem obywateli.

Władze Białegostoku wciąż jednak czekają z decyzjami. Najważniejsze mają być dwie zlecone już ekspertyzy prawne. Mają one odpowiedzieć na pytanie, czy logo jest plagiatem znaku graficznego nowojorskiej organizacji mniejszości seksualnych. Podobno ich treść poznamy już na sesji 20 stycznia - możliwe nawet, że tuż przed nią.

- Ale to nie rozwiąże wszystkich problemów - mówili wczoraj radni lewicy. Właśnie dlatego ich zdaniem sondaż jest niezbędny.

- Może być zlecony przez miasto, pod warunkiem, że przeprowadzą go profesjonaliści - podkreślał Bartosz Wojda, sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD.
Lewica nie popiera natomiast pomysłu PiS-u, by unieważnić uchwałę o logo, głównie z powodów formalnoprawnych. Ich zdaniem, lepiej będzie na najbliższej sesji przyjąć stanowisko na ten temat. Jakie?

- A to już zależy od opinii prawników i wyników sondażu - mówią radni.
Na najbliższej sesji będziemy więc zapewne świadkami gorącej dyskusji.