Udowodniła to Gedania Gdańsk, która jako jedyna pokonała na razie Winiary w rozgrywkach ekstraklasy (3:2). Pozostałe dwa punkty kaliszanki straciły po minimalnych zwycięstwach nad Naftą Piła i Muszynianką Muszyna.
- Aluprof Bielsko-Biała przegrał w Mielcu, Nafta w Poznaniu. Najsilniejsze drużyny tracą więc punkty - mówi trener Pronaru-Zeto Astwa Marian Kardas. - W Kaliszu możemy postarać się o niespodziankę, o ile będziemy robić to co zakładamy dłużej niż przez jeden set. Potrzebna jest silna zagrywka, poprawa ataku ze skrzydeł i lepsze przyjęcie, które utrudni serwis gospodyń, bo sporo kaliszanek zagrywa z wyskoku.
Winiary to obecnie najlepsza ekipa Ligi Siatkówki Kobiet. Jako jedyna polska drużyna przeszła fazę grupową Ligi Mistrzyń. Teraz czekają ją spotkania z RC Cannes (6.02 i 15.02).
Kaliszanki mają bardzo wyrównany skład z gwiazdą ekstraklasy Anną Barańską na czele. Anna Woźniakowska czy Milada Spalova to inne pierwszoplanowe postacie Winiar. Martę Plutę, która przeszła do Pronaru na pozycji rozgrywającej zastąpiła Magdalena Godos.
- Każda strata punktów byłaby dla rywalek porażką. My zagramy bez obciążenia, na luzie i postaramy się o dobry wynik - mówi Kardas przed meczem, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 17.30.
Nasz zespół zagra w pełnym składzie. Być może w najbliższych dniach (pozostały na to jeszcze dwa tygodnie) kadra zostanie wzmocniona przyjmującą z Białorusi. Za wschodnią granicę na poszukiwania prezentującej odpowiednio wysoki poziom zawodniczki wybierają się białostoccy działacze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
