To tylko niewielki fragment uzasadnienia decyzji sądu, które publicznie odczytano w piątek. Sąd podtrzymał w całości decyzję Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, która umorzyła postępowanie przeciwko Michałowi Bołtrykowi i innym pracownikom Politechniki Białostockiej, stwierdzając, że nie popełnili oni przestępstwa.
- Szkoda, że straciliśmy tyle czasu - komentował Michał Bołt-ryk po odczytaniu uzasadnienia.
Zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył obecny rektor PB Joanicjusz Nazarko. Kierował się on ustaleniami audytu wewnętrznego, wedle którego na uczelni doszło do wielu nieprawidłowości. Sprawą najpierw zajęła się białostocka prokuratura. Prokurator postawił zarzuty kilkunastu pracownikom uczelni, w tym byłemu rektorowi - i to w momencie, gdy ten zdecydował się na start w wyborach do sejmiku z listy PO. Potem sprawę przeniesiono do Olsztyna i tam prokuratura umorzyła postępowanie. Z tą decyzją nie zgodził się jednak Nazarko i zaskarżył ją do sądu. To jednak niczego nie zmieniło.
- Audyt był przeprowadzony tendencyjnie, a jego ustalenia pozostawiają wiele do życzenia. Zarzuty są bezzasadne - podkreślała sędzia Oliferuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?