To wina oskarżonej Ireny M. - uznała prokuratura i sąd pierwszej instancji skazując ją na karę 5 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Obrona nie zgodziła się z takim orzeczeniem i wniosła apelację do Sądu Okręgowego w Białymstoku. We wtorek rozpoczął się proces odwoławczy.
- Z opinii sądowo-lekarskiej wynika, że przyczyny wyniszczenia pokrzywdzonego należy utożsamiać z realnymi problemami socjalnymi w jego rodzinie, jak trudne warunki mieszkaniowe, możliwości finansowe rodziny, a także faktem, iż nie da się orzec, że do zgonu mogło dojść również w wyniku nieostrożności własnej pokrzywdzonego - przekonywała adwokat oskarżonej Ireny M. wnosząc o uniewinnienie mieszkanki Supraśla.
Zdaniem obrony oskarżona nie miała wiedzy i doświadczenia potrzebnego do sprawowania opieki nad Sylwestrem M.
- Potrzebna była do tego pomoc państwa. Na taką zaś pomoc oskarżona nie mogła liczyć. Jednorazowe wizyty przeprowadzane raz lub dwa razy do roku przez kuratorów bądź pracowników MOPS nie mogą świadczyć o uzyskaniu takiej pomocy, choć, jak wskazywała oskarżona w swoich wyjaśnieniach, wielokrotnie się o nią zwracała - kontynuowała swoją mowę obrońca Ireny M.
Niepełnosprawny syn oskarżonej zmarł w lutym 2017 r. Zarzut związany z nieprawidłowym sprawowaniem nad nim opieki skutkujący śmiercią 29-latka obejmuje nieokreślony przedział czasu do tej daty. Zdaniem obrony sąd pierwszej instancji nie wziął pod uwagę dowodu w postaci protokołu kontroli doraźnej Miejskiego Ośrodka Pomocy w Supraślu. Wynika z niego, że w Ośrodku nie rejestrowano działań pomocy socjalnej czy w ramach interwencji kryzysowej wobec rodziny. Nie analizowano, czy dzieci pani Ireny mają zapewniony właściwe warunki i bezpieczeństwo socjalne.
Oskarżona, która wciąż ma pod opieką niepełnosprawną córkę (i to przypisane jej leki podawała synowi), także na rozprawie odwoławczej, zaznaczała, że sama musi zdobyć opał.
Lekarka z pogotowia odpowiada za nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentki
Przywołani przez obronę świadkowie mieli zeznać, że pani Irena bardzo kochała swojego syna i dbała o niego najlepiej jak potrafiła, na miarę swoich możliwości. Według adwokata, matka - która sama ma deficyty intelektualne i są wątpliwości co do jej pełnosprawności umysłowej - nie posiadała odpowiedniego kursu w zakresie opieki nad osobą niepełnosprawną, upośledzoną w stopniu znacznym - nie może odpowiadać za choćby nawet nieumyślne spowodowanie śmierci syna. "W takim stanie rzeczy nie sposób było od niej wymagać, by w sytuacji, gdy nie miała odpowiednich kwalifikacji, ani odpowiednich wskazówek i wsparcia od wykwalifikowanych osób, mogła sama zauważyć, że robi coś źle, przewidzieć skutki".
Prokuratura wnosiła o oddalenia apelacji i utrzymania orzeczenia w mocy. Sąd okręgowy decyzję w tej sprawie ogłosi 12 listopada.
Zobacz też:
Zabójstwo na Bacieczkach w Białymstoku. Straszył, że zabije żonę. W końcu ją zamordował
Zabójstwo na Bacieczkach. Zabójca, który udusił żonę poduszką stanął przed sądem (31.01.2019)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Garmin Venu Sq 2 Music Brzoskwiniowy (100270011)
NADGARSTKOWY CZUJNIK TĘTNA Zegarek stale mierzy tę…
kup teraz

Huawei Watch GT3 Pro Elite 46mm Srebrny
Wysokowydajny inteligentny zegarek z tytanowym kor…
kup teraz

Apple Watch 8 Cellular 41mm Grafitowy z opaską sportową w kolorze...
apple watch series 8 olśniewa dużym niegasnącym wy…
kup teraz

Huawei Watch GT 3 46 mm Active Czarny
Zachwyca designem i klasyczną estetyką, zapewniają…
kup teraz

Amazfit GTS 4 mini Czarny
Amazfit GTS 4 Mini Kompaktowy i pełen mocy Ultra p…
kup teraz

Withings ScanWatch (HWA09-model 1-All-Int)
Withings ScanwatchPierwszy hybrydowy smartwatch z …