Zaczęło się od sprawy o kradzieży roweru z klatki schodowej jednego z bloków na terenie miasta. Operacyjnie mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu białostockiej komendy policji ustalili, że może stać za tym 21-latek. W czwartek rano zatrzymali mężczyznę w jego domu.
Plaga włamań i kradzieży. Osiem w ciągu doby
Ale to nie koniec. Okazało się, że białostoczanin może być odpowiedzialna za serię innych kradzieży i włamań do piwnic oraz pomieszczeń gospodarczych. Łupem włamywacza padły m.in. rowery, elektronarzędzia, hulajnoga, dywany, wyciskarka do soków, tostery, żel do prania, sprzęt wędkarski i narciarski, a nawet futro damskie. Słowem - wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Straty oszacowano na 43 tys. złotych, choć część skradzionych przedmiotów udało się odzyskać policji.
Białystok. Kobiety kradły w galeriach. Miały w aucie specjalne narzędzia
Podejrzany 21-latek usłyszał w sumie 43 zarzuty, które obejmują okres od czerwca 2019 do lutego 2020. Sprawa jest rozwojowa. Póki co, decyzją sądu, mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?