Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Bo płynie w nas życie". Ta pomoc nic nie kosztuje. Dla innego człowieka jest bezcenna

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
10 lutego dwa krwiobusy staną na parkingu przy ulicy Zwycięstwa. Tego dnia sklepy Unikat i Jama-m nagrodzą honorowych krwiodawców bonami na zakupy, a Viking Point– paczką wartościowych posiłków na cały dzień

Warto pomagać

To już druga edycja akcji „Bo płynie w nas życie”. 10 lutego w godz. 9-13.30 dwa krwiobusy RCKiK staną przy ul. Zwycięstwa, na parkingu przy Viking Point i sklepach sieci Unikat oraz Jama-m. Poza tym, że tego dnia w tym miejscu oddamy honorowo krew, to będzie też można zgarnąć za to nagrody, ale i spędzić czas wśród podobnych społeczników. Bo - po pierwsze - w sklepie Jama-m zorganizowana zostanie poczekalnia dla honorowych krwiodawców. Tego dnia również w tym sklepie oraz w zlokalizowanym po sąsiedzku Unikacie na wszystkich czekają atrakcyjne zniżki. W Jama-m rabat tego dnia wyniesie 60 proc., a w Unikacie obniżka na nową kolekcję - 25 proc. Dodatkowo oba sklepy przygotują dla uczestników akcji watę cukrową, popcorn, kawę i zimową herbatkę. Specjalne niespodzianki czekają zaś na tych, którzy zdecydują się tego dnia na honorowe oddanie krwi. Unikat i Jama-m przygotowały bony o wartości 50 zł na zakupy w całej sieci sklepów, a Viking Point - paczkę pełnowartościowych posiłków.

Takie akcje jak „Bo płynie w nas życie” to jednak nie tylko nagrody, ale też – a może przede wszystkim – możliwość pomocy drugiemu człowiekowi. Krew to lek bezcenny, którego nie da się wyprodukować. Jedyną formą jej pozyskania jest więc tylko podzielenie się nią z innym pacjentem.

Bo płynie w nas życie. Krew to najcenniejszy lek, jaki mamy. Warto się nim dzielić

Bo płynie w nas życie. Krew to bezcenny lek

Krew potrzebna jest lekarzom na co dzień. To dzięki niej ratują ludzkie życia podczas operacji, ale też na przykład po wypadkach komunikacyjnych. W takich sytuacjach nie ma czasu na jakąkolwiek zwłokę, trzeba działać natychmiast. Dlatego tak ważne jest, by magazyny Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa były wciąż pełne.

– Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku jest największym odbiorcą krwi z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa Krwiolecznictwa w Białymstoku. Trafia do nas 75 proc. krwi pozyskiwanej przez RCKiK. Rocznie szpital potrzebuje około 25 tys. jednostek krwi. Ma to związek z tym, że w USK realizowane są najbardziej wysokospecjalistyczne zabiegi i procedury. Nie przetaczamy krwi, a jedynie te składniki krwi, które są danemu pacjentowi najbardziej potrzebne. Mogą to być krwinki czerwone, krwinki płytkowe, osocze oraz krioprecypitat czyli stężony preparat białek osocza. Transfuzje w USK są przeprowadzane przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu – mówi prof. Jan Kochanowicz, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. I dodaje: – W ostatnich latach nie było takiej sytuacji, że musieliśmy odwoływać operację z powodu braku krwi. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa jest bardzo uwrażliwione na potrzeby naszego szpitala. Na współpracę możemy liczyć zarówno przy zabiegach zaplanowanych wcześniej, jak i przy urazach wielonarządowych, wypadkach, gdzie tego zapotrzebowania na krew nie można przecież zaplanować wcześniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych

A prof. Piotr Radziwon, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, chwali podlaskich krwiodawców:

– Mieszkańcy województwa podlaskiego mogą być dumni, ponieważ są najaktywniejszymi krwiodawcami w Polsce. Średnia liczba donacji krwi w przeliczeniu na 1000 mieszkańców w kraju wynosi około 33, a w naszym województwie jest ponad 63. Współpraca Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku z krwiodawcami to zaszczyt, ogromna przyjemność i pewność, że wszyscy potrzebujący pacjenci otrzymają transfuzję wtedy, kiedy będzie ona im potrzebna.

Jednak krwi nigdy nie ma za dużo. Dlatego Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku zawsze chętnie włącza się w akcje promujące honorowe krwiodawstwo.

Uratować komuś życie - to bezcenne uczucie

Bo płynie w nas życie. Zapraszamy na kolejną edycję akcji honorowego oddawania krwi

- Viking Point od początku swojej działalności angażuje się w przeróżne akcje charytatywne: czy to zbiórki funduszy, czy rzeczy dla osób potrzebujących oraz zwierząt - mówi Aneta Sadowska z Viking Point.

Jak zapewnia, nie mieli też wątpliwości, że warto zaangażować się w akcję „Bo płynie w nas życie”.

- Wiadomo, że krwi nie da się wyprodukować. Ten bezcenny lek można pozyskać tylko od drugiego człowieka. Dlatego wykorzystaliśmy to, że mamy miejsce i czas, by zorganizować akcję i pomóc potrzebującym oraz powiększyć zasoby krwi - wyjaśnia Aneta Sadowska.

A Katarzyna Dudel, pełnomocnik sieci sklepów Unikat i Jama-m, dodaje:

- Lubimy pomagać. Lubimy też motywować innych do takiej pomocy. Krew ratuje życie, a każdy może się takim darem podzielić.

Do akcji zaprasza również prof. Piotr Radziwon i tłumaczy, dlaczego warto oddawać honorowo krew:

- Po pierwsze mamy satysfakcję, że mogliśmy komuś uratować życie. To uczucie jest bezcenne, bo możemy się czuć prawdziwymi bohaterami. Po drugie - bycie krwiodawcą zobowiązuje do dbania o swój stan zdrowia, bo osoby, które oddają krew, częściej są badane. Za każdym razem przecież wykonujemy im badanie lekarskie i laboratoryjne, w tym oznaczamy markery chorób infekcyjnych. Po trzecie - krew jest zawsze potrzebna i bycie krwiodawcą jest jak bycie bohaterem. Osoby, które oddają krew, mogą czuć się niezastąpione. Krew to przecież bezcenny lek. Bezcenny, bo nie da się go wyprodukować - mówi prof. Piotr Radziwon.

Akcję wspieramy również my: redakcje „Gazety Współczesnej” i „Kuriera Porannego”.

- Nie każdy z nas ma nadmiar pieniędzy czy innych dóbr, którymi mógłby się podzielić. Jednak większość z nas ma lek, który nigdy się nie kończy. Jest nim krew - mówi Adam Jakuć, redaktor naczelny „Gazety Współczesnej” i „Kuriera Porannego”. - Oddanie krwi nic nie kosztuje, ale dla kogoś potrzebującego jest ona bezcenna. Jeden krwiodawca może uratować nawet trzy życia. Kogoś, kto ratuje czyjeś życie, nazywamy bohaterem. Takimi bohaterami z pewnością są krwiodawcy. Nawet, gdy tylko raz oddadzą krew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Bo płynie w nas życie". Ta pomoc nic nie kosztuje. Dla innego człowieka jest bezcenna - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna