Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bobry dają się mieszkańcom miasta we znaki. Niszczą nawet auta

PCh
sxc.hu
Sprawę niszczycielskich bobrów poruszył ostatnio łomżyński radny Ireneusz Cieślik, któremu... porysowały one samochód.

Nie tylko rolnicy borykają się ze szkodami wyrządzonymi przez te pracowite zwierzęta. W Łomży bobry grasują m.in. w pobliżu rzeczki Łomżyczki. To właśnie tam porysowany został lakier na zaparkowanym aucie.

Radny pytał, co władze miasta mogą z tym problemem zrobić. Bobry niszczą koryto rzeki, podkopują okolicznym rolnikom sady. W imieniu mieszkańców wystąpił do prezydenta o "przesiedlenie tychże zwierząt w miejsce, gdzie nie będą zagrażały mieszkańcom miasta".

Prezydent niewiele tu jednak może zdziałać. Bóbr europejski jest pod ochroną i odszkodowania za szkody wyrządzone przez te zwierzęta wypłaca Skarb Państwa. Wnioski składa się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku Oddział Terenowy Łomża, która przeprowadza oględziny i opłaca rzeczoznawcę majątkowego. W ub. roku RDOŚ uznała roszczenia rolników (i nie tylko) z województwa na kwotę ponad 3 mln zł. Tymczasem działania takie jak przenoszenie bobrów nie sprawdzają się.

- Dyrektor RDOŚ zezwolił więc na niszczenie i usuwanie tam bobrowych, powstających na ciekach wodnych położonych poza obszarami Natura 2000, w tym także na Łomżyczce i Strudze Lepackiej - informuje łomżyński ratusz.

Mają się tym zajmować pracownicy Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Białymstoku w okresie od 1 marca do 31 października.

Właściciele gruntów leżących w sąsiedztwie rzek powinni zwracać szczególną uwagę na ślady obecności bobrów, a utworzone przez bobry lokalne przegrody na Łomżyczce i Lepackiej Strudze zgłaszać do WZMiUW w Białymstoku Oddział Terenowy Łomża.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna