Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bójka na maczety: Tomasz P. skazany na więzienie

(ika)
Sąd wydał wyrok w sprawie głośnej bójki przy ul. Suraskiej
Sąd wydał wyrok w sprawie głośnej bójki przy ul. Suraskiej Archiwum
Skini skazani, większość bokserów uniewinniona. Zapadł wyrok w głośnej sprawie bójki na maczety w centrum Białegostoku. Na ul. Suraskiej starły się grupa skinów i członków białostockiego kubu bokserskiego.

Sąd skazał dziś trzy osoby, w tym dwóch braci - Tomasza i Karola P. To mężczyźni podejrzewani o przynależność do subkultury skinheadów, którzy, zdaniem sądu zainicjowali całe zdarzenie. Zaatakowali maczetami 21-letniego Ormianina - Oxena S. Atak miał charakter rasistowski. Najsurowszy wyrok - roku i 5 miesięcy więzienia - usłyszał wielokrotnie karany Tomasz P. Taką samą karę, ale w zawieszeniu sąd wymierzył jego młodszemu bratu Karolowi P.

W obronie Oxena S. stanął jego brat Karen oraz koledzy z klubu bokserskiego. Cała piątka, która odpowiadała w procesie za udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia i narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia (Tomasz P. otarł się o śmierć i stracił odcięty maczetą palec), została uniewinniona od zarzutu.

- Na początku zdarzenia bronił się. Co było konieczne i uzasadnione. Mieli prawo podjąć wszelkie niezbędne kroki, aby odeprzeć atak. I to się oskarżonym udało - uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Jurzyk z Sądu Rejonowego w Białymstoku. - Chcieli przegonić napastników. Ale Karol i Tomasz P. wrócili. Oskarżeni nie chcieli wziąć udziały w bójce. Nie działali umyślnie.

Granicę obrony koniecznej przekroczył zdaniem sądu jedynie Tomasz C., stojący po stronie bokserów. Jak ostatni skazany, usłyszał wyrok 8 miesięcy w zawieszeniu za pobicie leżącego i nieprzytomnego Tomasza P.

- Prawo do obrony ustało, kiedy ustał zamach - podkreślała sędzia.

To zdecydowanie łagodniejsze kary niż, te których domagał się prokurator. Chciał bezwzględnych kar więzienia dla skinheadów. Dla Tomasza P. żąda 4 lat więzienia, dla Karola P. - 3 lat) oraz kar w zawieszeniu dla pozostałych oskarżonych.

Wyrok jest nieprawomocny.

Bójka na Suraskiej

Opisywane zdarzenie miało miejsce podczas świąt wielkanocnych w 2011 r. Wszystko zaczęło się pod klubem Kontakt na alei Bluesa. Według ustaleń śledczych, doszło tam do brutalnego starcia między członkami białostockiego klubu bokserskiego (pracujących również w ochronie) oraz skinów. Grupą atakującą byli ci drudzy. Mieli oni kierować wobec Oxena S., Ormianina, rasistowskie wyzwiska, a następnie uzbrojeni w maczety rzucili się na niego, jego brata i towarzyszy. Skutecznie odparli atak, przegonili napastników aż do Suraskiej. Gdy zrezygnowali z pościgu, skini zawrócili i zaatakowali ponownie. Znów się nie udało. Jednym z napastników był Tomasz P. W wyniku bójki stracił palec i został poważnie ranny. Jedna osoba usłyszała już prawomocny wyrok w tej sprawie. To Oxen S., który za udział w bójce z użyciem maczet skazany został na 2 lata w zawieszeniu. Pierwotny zarzut dotyczył usiłowania zabójstwa Tomasza P.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna