- To budżet zrównoważony. Nie zakłada deficytu, pojawi się tylko niewielka nadwyżka dochodów nad wydatkami. Zaplanowaliśmy ponad dwadzieścia inwestycji za blisko 30 milionów złotych. Pomimo realizacji wielu inwestycji szacowane zadłużenie na koniec 2014 roku zmniejszy się o ponad 4 miliony złotych, do kwoty 72 milionów złotych. Zadłużenie zmniejszy się o 5,11 proc., do poziomu 40 procent - mówił na wczorajszej sesji Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.
Wszystkie kluby chwaliły przyszłoroczny budżet. Dariusz Wasilewski z Dobra Wspólnego i szef komisji budżetowej powiedział, że "skrojony jest na możliwości miasta i trudne czasy, w jakich żyjemy". Za szczególnie ważne uznał wydatki na poprawę bezpieczeństwa, czyli np. przebudowę ulic Grodzieńskiej, Kajki, Tuwima i Kilińskiego.
Jedynym radnym, który zagłosował przeciw projektowi budżetu był radny z Platformy obywatelskiej Tomasz Przekop.
- Głosowałem przeciw wzrostowi podatków, dlatego nie popieram tego budżetu. Uważam, że zamiast zwiększać obciążenia finansowe mieszkańców, można by na przykład zrezygnować z organizacji kilku imprez masowych. Drugim powodem jest to, że od dwóch lat staram się o wpisanie do budżetu inwestycji budowy wyciągu nart wodnych na jeziorze. Pod petycją w tej sprawie podpisało się 150 mieszkańców. Te głosy zostały zlekceważone, dlatego nie mogłem głosować za budżetem - mówi Tomasz Przekop.
Przyszłoroczne wydatki, jak i dochody miasta wyniosą 178 mln 200 tys. złotych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?