- Będziemy próbowali sprzedać nieruchomość ponownie, w drodze rokowań - zapowiada Szczepan Ołdakowski, starosta suwalski.- Wcześniej jednak musimy uzyskać na to zgodę wojewody.
Starostwo zarządza infrastrukturą po byłym przejściu granicznym w Budzisku od ponad dwóch lat. By zmniejszyć koszty utrzymania obiektów, jeden z usługowych budynków chce sprzedać. Pierwszy przetarg miał odbyć się w marcu tego roku i choć o nieruchomość dopytywało wówczas wielu potencjalnych inwestorów, to ostatecznie nikt nie wpłacił wadium. Starostwo obniżyło więc cenę wywoławczą do 1,4 mln zł i ogłosiło drugą licytację. Tym razem także przedsiębiorcy interesowali się budynkiem.
- Niestety, na rozmowach się skończyło - dodaje starosta.
Dodajmy, że zarząd powiatu zabiega o przejęcie infrastruktury po byłym przejściu. Dzięki temu będzie musiał mnie dokładać do bieżącego utrzymania. Dziś z czynszu dzierżawnego do kasy starostwa wpływa tylko część pieniędzy. Resztę starostwo musi wpłacić do Skarbu Państwa.
Wojewoda podlaski zgodził się na sprzedaż budynków starostwu za tzw. symboliczną złotówkę i przekazanie mu gruntów w wieczyste użytkowanie. Formalności zmierzające do podpisania aktu notarialnego jeszcze trwają.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?