Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Był w Hitlerjugend. Teraz jest Honorowym Obywatelem Miasta

Katarzyna Chojnowska [email protected]
Oprócz honorowego obywatelstwa, Siegfried Lenz otrzyma również Złoty Laur Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.
Oprócz honorowego obywatelstwa, Siegfried Lenz otrzyma również Złoty Laur Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.
Znany pisarz dołączy do Władysława Gomułki i Paula von Hindenburga.

Urodził się w Ełku, w czasie II wojny światowej był w Hitlerjugend, a po wojnie stał się gorącym orędownikiem polsko-niemieckiego pojednania. Teraz, obok Gunthera Grassa, jest jednym z najpoczytniejszych pisarzy niemieckich. Siegfried Lenz będzie drugim w powojennej historii Ełku Honorowym Obywatelem Miasta. Wcześniej tytuł ten otrzymał Władysław Gomułka.

Siegfried Lenz honorowe obywatelstwo miasta odbierze 18 października, podczas nadzwyczajnej sesji rady. To właśnie samorządowcy podjęli decyzję, by w ten sposób wyróżnić pisarza. Jedynym radnym, który wyraził co do tej decyzji wątpliwości były Idzi Podwojski

- Nie umniejszam umiejętności pisarskich pana Lenza, ale czym zasłużył się dla Ełku, oprócz tego, że się tu urodził? - pytał pozostałych radnych. - Może zamiast nadawać mu honorowe obywatelstwo, nazwijmy jego imieniem ulicę?

Propozycja ta nie znalazła poparcie wśród rajców. Choć na sesji słowa te nie padły, to właśnie wojenna przeszłość pisarza budziła obawy części radnych. - Ojciec Święty też był w nazistowskich wojskach - mówi Stefan Węgłowski, przewodniczący rady miasta. - Chcemy pokazać, że jesteśmy społeczeństwem nowoczesnym i otwartym, a jednocześnie szanującym naszą historię.

Węgłowski o opinię zwrócił się nawet do Polskiej Akademii Nauk.

- Od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku Siegfried Lenz coraz bardziej angażował się w proces pojednania polsko-niemieckiego - zauważa dr Rafał Żytyniec z Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie. - Literackim ukoronowaniem tego zaangażowania była powieść "Muzeum ziemi ojczystej".

Książkę wznowiło w ostatnim czasie wydawnictwo Borussia. Opowiada ona o życiu na pograniczu polsko-niemieckim, o naszej mazurskiej tożsamości. Wielu ełczan próbuje topografię powieściowego Łukowca porównać z obecnym Ełkiem.

Książka pełna jest też pojednawczych akcentów. - Ogromną zasługą Lenza jest przewartościowanie myślenia wielu Niemców o ich byłych terenach wschodnich oraz podjęcie dialogu z urodzonymi tu po wojnie Polakami - dodaje Żytyniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna