Bartłomiej Grzelak przed wtorkowym sparingiem z MFK Ruzemborok doznał kontuzji. Górnik zareagował natychmiast. Wykorzystując zapis - w podpisanym dopiero co kontrakcie - mówiący o możliwości natychmiastowego rozwiązania umowy postanowił rozstać się z 31-letnim napastnikiem. Tym samym przygoda Grzelaka z Górnikiem trwała raptem 4 dni.
Wychowanek Orlenu Płock ostatnio grywa sporadycznie i częściej przebywa na zwolnieniach lekarskich. Grzelak ma za sobą występy m.in. w Widzewie Łódź i Legii Warszawa. Jesienią 2010 roku grał w rosyjskim Sibirze Nowosybirsk. W styczniu 2011 trafił do Jagiellonii. W ostatnim sparingu przed rozpoczęciem rundy wiosennej z Ruchem Wysokie Mazowieckie doznał kontuzji zerwania ścięgna Achillesa. Z powodu urazu miał roczną przerwę w treningach.
W styczniu 2012 roku Grzelak rozpoczął z Jagą okres przygotowawczy. Brał udział w zgrupowaniach zespołu w Cetniewie oraz w Turcji. Nie doczekał się jednak debiutu w żółto-czerwonych barwach. W białostockiej kadrze zabrakło dla niego miejsca. 20 lutego doszło do rozwiązania kontraktu, a zawodnik rozpoczął treningi z Łódzkim Klubem Sportowym. Napastnik ostatecznie w Łodzi nie został i związał się umową z zajmującą ostatnie miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy Cracovią. Tam wystąpił w trzech spotkaniach, w których strzelił jednego gola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?