Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były piłkarz Jagiellonii skazany za korupcję

(ika)
Marcin W., jako zawodnik Dolcanu Ząbki usiłował przekupić drużynę Warmii Grajewo za "podłożenie” meczu
Marcin W., jako zawodnik Dolcanu Ząbki usiłował przekupić drużynę Warmii Grajewo za "podłożenie” meczu sxc.hu
Białostocki sąd nie miał wątpliwości co do winy Marcina W.

Marcin W., jako zawodnik Dolcanu Ząbki usiłował przekupić drużynę Warmii Grajewo za "podłożenie" meczu. Zaproponował za to 10 tys. zł. Sprawa wyszła na jaw, a mężczyzna stanął przed sądem. Dziś usłyszał wyrok. Białostocki sąd skazał go na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Musi też zapłacić grzywnę w wys. 4 tys. zł.

- Wina oskarżonego nie budziła wątpliwości - mówiła w uzasadnieniu sędzia Anna Hordyńska, która opierała się głównie na zeznaniach napastnika Warmii Grajewo. To do niego dwa lata temu zwrócił się Marcin W. z propozycją łapówki.

Obaj mężczyźni znali się jeszcze z wspólnych występów w Jagiellonii Białystok. Do transakcji nie doszło, a mecz zakończył się remisem 3:3. To i tak pozwoliło Dolcanowi na awans do "nowej" I ligi. Skandal ujrzał światło dzienne rok później. Marcina W. zatrzymało CBA. Piłkarz na początku śledztwa przyznał, że złożył propozycję, ale przeciwna drużyna jej nie przyjęła. Później zmienił swoje wyjaśnienia, twierdząc, że prokuratura źle zinterpretowała jego słowa. Sprostował, że - owszem - rozmawiał z zawodnikiem Warmii, ale nie padła żadna konkretna kwota i była to raczej forma koleżeńskiego żart.

Wyrok jest nieprawomocny. - Będę się odwoływał - zapowiedział Marcin W. nie kryjąc rozczarowania z decyzji sądu. - W styczniu zostałem zawieszony na dwa lata w prawach zawodnika. To dla mnie śmierć zawodowa. Straciłem środki do życia i moje hobby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna