Ceny nowych mieszkań spadają na łeb

Urszula Ludwiczak
Indywidualnie negocjowane zniżki obowiązują też np. w Jaz-Budzie, budującym apartamentowiec u zbiegu ulic Antoniukowskiej i Świętokrzyskiej. Jeśli sytuacja się nie poprawi, developerzy przestaną budować bloki
Indywidualnie negocjowane zniżki obowiązują też np. w Jaz-Budzie, budującym apartamentowiec u zbiegu ulic Antoniukowskiej i Świętokrzyskiej. Jeśli sytuacja się nie poprawi, developerzy przestaną budować bloki Fot. Z. Gołębiewski
Białystok.. Nawet tysiąc złotych mniej niż jeszcze parę tygodni temu, za metr kwadratowy mieszkania w Białymstoku, żądają firmy deweloperskie. Kupujący mogą liczyć też na inne promocje - np. darmowy garaż. A i tak sprzedaż nowych lokali mieszkaniowych idzie bardzo opornie.

CENY METRA KW. NOWEGO MIESZKANIA:

CENY METRA KW. NOWEGO MIESZKANIA:

inwestor, ulica, 10.2008 12.2008

Birkbud, I Armii Wojska Polskiego 4700-4900 4200-4500
Kombinat Budowlany , ul. Orzeszkowej, 5100-5800 4280-4870
róg Mickiewicza i Augustowskiej 5200-5500 4200-4350
Yuniwersal Podlaski, ul. Sosnowa, 5000-5800 4500-5220

To efekt kryzysu finansowego i tego, że ceny mieszkań w ostatnich latach zostały bardzo wywindowane. Kto poczekał z inwestycja, teraz za zaoszczędzone pieniądze może sobie mieszkanie wykończyć.

Firmy prześcigają się w promocjach. Jedne z największych oferuje obecnie Kombinat Budowlany.

- W grudniu mamy 16-procentową obniżkę cen, czy promocja będzie obowiązywać dłużej, jeszcze nie wiadomo - informuje Urszula Skorupska z działu sprzedaży firmy.

Kombinat oddał właśnie do użytku budynek na rogu Mickiewicza i Augustowskiej, większość mieszkań poszła tu po 5,2-5,5 tys. zł za mkw. Ostatnie kilka lokali (powyżej 60 m.kw) są już w cenie 4,2 - 4,8 tys. zł za mkw. Z kolei np. przy ul. Zachodniej, za metr zamiast 4,4 -4,8 tys.zł, w grudniu zapłacimy 3690 - 4030 zł. W ostatnich tygodniach ceny obniżył też Birkbud, schodząc ze średniej 4700-4900 zł za m.kw do 4200-4500 zł. - Wszyscy wokół obniżają ceny, też musieliśmy to zrobić - przyznaje Andrzej Biruk, prezes firmy Birkbud. - Już bardziej obniżać się nie da. A i tak jakoś szturmu na mieszkania nie widać.

Mimo niezbyt przychylnej sytuacji, Birkbud rozpoczął kolejna inwestycję na ul. Sybiraków. Ceny będą tu wynosiły od 4800 zł za mkw. - Mamy nadzieję, że chętni się znajdą - mówi Biruk. - Ale jeśli sytuacja się nie poprawi, w końcu przestaniemy budować nowe bloki.

Inne firmy deweloperskie też proponują klientom zniżki. W grudniu 10 proc. mniej zapłacimy za mieszkanie przy ul. Jodłowej w Ignatkach, indywidualnie negocjowane zniżki obowiązują też np. w Jaz-Budzie, budującym apartamentowiec u zbiegu ulic Antoniukowskiej i Świętokrzyskiej. Yuniwersal Podlaski kupującym lokale w budynku przy ul. Wiadukt proponuje garaż gratis, a 10 pierwszym klientom, którzy zdecydują się na mieszkanie przy ul. Orzeszkowej, da 10 proc. upustu.

Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 22

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 04.12.2008 o 14:29, Gość napisał:

'Zielony', a ty gdzie mieszkasz?


JAK TO GDZIE? W "EKOLOGICZNYM" BLOKU! TAKI Z NIEGO EKOLOG. AAA I ZAPOMNIALEM DODAC ZE CHODZI W SKORZANYCH BUTACH
G
Gość
'Zielony', a ty gdzie mieszkasz?
n
nnn
W dniu 04.12.2008 o 09:10, nfo napisał:

(...) bo jakimś dziwnym trafem wychodzi jednemu z drugim "z podzielników" że ogrzewanie garażu wychodzi prawie tyle co samo co mieszkania. A co to za "podzielniki i kto się z kim tam dzieli że tak wychodzi to zapomnij żeby się dowiedzieć



tak tylko wtrącę...
no a kto wstawia grzejniki w garażach??

absurd!
n
nfo
W dniu 04.12.2008 o 08:52, mądry po szkodzie napisał:

Nie kupujcie w Kombinacie. Odwalają fuszerkę a na reklamacje to nie macie co liczyć. Już trzy lata naprawiają wadliwie zamontowane okna z wywietrznikami których nie za się zamknąć przy Częstochowskiej 16. Już nie zliczę ile razy osuszali i izolowali garaże i piwnice bo wilgoć wyłaziła. Ogólnie olewają ludzi, na pisma nie odpowiadają a ludzi byle czym zbywają. Lepiej zapłacić 200 zł więcej za metr i mieć spokój niż tracić później czas i nerwy na fuszerów.



Stąd te "darmowe garaże" w promocji się biorą
Jak garaż kipisz to masz na niego gwarancję, jak go "dostaniesz" to i tak kiedyś go wypłacisz co do grosza a przy okazji sam go osuszysz i zaizolujesz
A rachunek z ogrzewanie garażu to niejednego może wprawić w osłupienie, bo jakimś dziwnym trafem wychodzi jednemu z drugim "z podzielników" że ogrzewanie garażu wychodzi prawie tyle co samo co mieszkania. A co to za "podzielniki i kto się z kim tam dzieli że tak wychodzi to zapomnij żeby się dowiedzieć
m
mądry po szkodzie
Nie kupujcie w Kombinacie. Odwalają fuszerkę a na reklamacje to nie macie co liczyć. Już trzy lata naprawiają wadliwie zamontowane okna z wywietrznikami których nie za się zamknąć przy Częstochowskiej 16. Już nie zliczę ile razy osuszali i izolowali garaże i piwnice bo wilgoć wyłaziła. Ogólnie olewają ludzi, na pisma nie odpowiadają a ludzi byle czym zbywają. Lepiej zapłacić 200 zł więcej za metr i mieć spokój niż tracić później czas i nerwy na fuszerów.
e
ekspert
jajcarz ze mnie większy niż ekspert, ale skoro ludziska tu takie rzeczy wypisują to ja nawet cesarzem może powinienem się tytułować ??
Dobrze prawisz o tym drobnym druczku, wszak w artykule stoi: umowy negocjujemy indywidualnie
Będą Was całować w du.. póki nie sprzedadzą ostatniego mieszkania w bloku. Potem zaczną się dziać cuda.
Czynsz który trakcie sprzedaży mieszkań był najtańszy w mieście oczywiście po wyprzedaniu również taki sam pozostanie.
i nie ma takiej możliwości że na asfalt muszą się zrzucić ...lokatorzy bo inaczej będą się taplać w błotku.
Albo takie bajki że garaże za darmo
E
Ebro
O! I ekspert (bez żartów) mi wyjaśnił, że hej! Bo i właśnie też o to drugie DNO chodzi: opłaty dalsze .) A można pokusić się przed czasem o stwierdzienie, że kupić DOM, to wszystko. I drugie dno, to właśnie owa własność. A tu taki żarcik małym druczkiem...
e
ekspert
W dniu 03.12.2008 o 21:51, Ebro napisał:

Ej! Kurczę! Tu nie ma z kim dyskutować! Co za jałowe forum! Może by się choć moderator, kurczę współczesne! zaktualizował albo jego wyżsi rangą, co? Ja tam idę wytrzeć tynk. Mieszkanie ważniejsze niż... co właściwie?



Mieszkanie to właściwie kupuje sie raz w życiu i po takim zakupie mamy "ekspertów" rynku

Ja kupiłem już 3 mieszkania w bloku i jeden dom z własnym podwórkiem,
więc chyba wiem coś na ten temat ?
Rozpoczęło sie od kawalerki, która zrobiła się okrutnie ciasna jak pojawiła się rodzina,
więc przy odrobinie wkładu własnego i kredytu po kilku latach mieszkałem już na 440m2,
ale marzeniem był dom, i jak w bajce marzenie się urzeczywistniło, ale...
hmm, jak wam to powiedzieć, wracasz o 17.00 do domu a tu już w bramie surprise, śniegu po du..
potem garaż, też nie inaczej.
Wpadasz do domku a tu znajomy chłodek, tak bo do centralnego trzeba samemu podłożyć.
Sobota to dzień działkowicza, tu pokrzywka, tam koszenie trawy.
Szambo też zawsze przeleje się w sobotę wieczorem...
Tak to poszedłem po rozum do głowy i na starość zmieniłem domek na M4 w bloku,
wracasz a tu chodniczek odśnieżony, klatka posprzątana, w domu ciepełko i na TV 256 kanałów...

Cóz , nie o domku temat,
ale już pisze o co mi chodzi,
koszt zakupu mieszkania jakie by ono nie było to tylko początek wydatków które nas czekają.
Te atrakcyjne ceny nowych mieszkań to tylko pozory. Trzeba sie przyjrzeć co za tą kasę się dostaje.
A jest tegbo naprawdę niewiele, woda i prąd. Może jeszcze gaz sieciowy jak mamy odrobinę szczęścia.
A co z tym ciepełkiem? dosłownie? co z ogrzewaniem? czy ktoś tu wspomina że o ogrzewanie trzeba zatroszczyć się samemu? i to łącznie z zakupem i instalacją pieca. Drugi problem to opłaty eksploatacyjne za ten dom. Tam prawdopodobnie ukryte zostały wszelkie "marże" jakie dostaliśmy przy zakupie, już po kilku miesiącach zadamy sobie pytanie dlaczego przy identycznym metrażu płacimy 2x tyle co np w BSM ??
Kiedyś też przepali wam się żarówka na klatce, czy i kiedy ktoś ją Wam wymieni ??
I takich pytań można mnożyć, w stylu gdzie postawimy swój samochód, skoro na podwórku jest parking na 12 stanowisk a w szeregówce jest 40 mieszkań? itp itd
m
monis
W dniu 03.12.2008 o 21:32, Berq napisał:

To, że balon z cenami mieszkań pęknie było wiadome od dawna. Nienormalna sytuacja i sztuczne nadmuchiwanie koniunktury panującej na rynku nieruchomości w końcu musiało pęknąć. Szpilką był kryzys który w sposób szczególny zaczyna dotykać sektor budownictwa. Mam nadzieję, że w końcu rynek mieszkań znormalnieje a developerzy zrozumieją, że istnieją dwie granice. bGranica opłacalności i granica możliwości kredytowych potencjalnego klienta.


"To, że balon z cenami mieszkań pęknie było wiadome od dawna. Nienormalna sytuacja i sztuczne nadmuchiwanie koniunktury panującej na rynku nieruchomości w końcu musiało pęknąć. Szpilką był kryzys który w sposób szczególny zaczyna dotykać sektor budownictwa. Mam nadzieję, że w końcu rynek mieszkań znormalnieje a developerzy zrozumieją, że istnieją dwie granice. bGranica opłacalności i granica możliwości kredytowych potencjalnego klienta." Rynek mieszkań nie znormalnieje dopoki państwo nie zobliguje wszelkiej maści leniwych wójtów , burmistrzów i prezydentów do wykonywania swoich podstawowych obowiązków - przygotowywania terenów pod budownictwo indywidualne. Developerzy tak już się obłowili, że mogą sobie pozwolić na przerwę w budowaniu dla zachowania ceny. Ale na to państwo nasze widocznie jest za głupie.
E
Ebro
Ej! Kurczę! Tu nie ma z kim dyskutować! Co za jałowe forum! Może by się choć moderator, kurczę współczesne! zaktualizował albo jego wyżsi rangą, co? Ja tam idę wytrzeć tynk. Mieszkanie ważniejsze niż... co właściwie?
E
Ebro
Dzięki, Panie Bandi, Waść napewno dobrze rozumie. Ale to mniej niż - niestety - śladowy potencjał pozytywnej potencjii ogółu - też myślę, że to się rozmnoży. Oby tylko za naszego żywota.
B
Berq
To, że balon z cenami mieszkań pęknie było wiadome od dawna. Nienormalna sytuacja i sztuczne nadmuchiwanie koniunktury panującej na rynku nieruchomości w końcu musiało pęknąć. Szpilką był kryzys który w sposób szczególny zaczyna dotykać sektor budownictwa. Mam nadzieję, że w końcu rynek mieszkań znormalnieje a developerzy zrozumieją, że istnieją dwie granice. bGranica opłacalności i granica możliwości kredytowych potencjalnego klienta.
E
Ebro
Wybaczcie mi, tych "gównojadów" - tak mi jakoś po amerykańsku wskoczyło. Dobranoc. Dobrze że w swojej lepiance za 100 zł mam internet gratis .)
E
Ebro
Law law law, no tak: LAWYER! O kurczę! Sorry, toć to właśnie o to chodzi
E
Ebro
No tak, normalni? a was is das? No, oczywiście, onli lowmen...
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie