Fotografie, na których widać zaznaczone czerwoną farbą drzewa, kilka dni temu przysłał nam nasz Czytelnik z Kulikówki (gmina Dobrzyniewo). Jak nam napisał, kiedy pierwszy raz je zobaczył nie mógł uwierzyć, że leśnicy zamierzają zniszczyć tak piękny zakątek - stare, piękne świerki nad malowniczym rozlewiskiem niewielkiego strumyka.
Jego przypuszczenia potwierdziły się. Jak dowiedzieliśmy się od Marka Taradejny, rzecznika prasowego Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku, w okolicy Kulikówki, w przyszłym roku rzeczywiście planowane są wycinki. I to wcale niemałe.
Na powierzchni nieco ponad pół hektara leśnicy chcą pozyskać ok. 130 metrów sześciennych drewna - czyli ok. kilkudziesięciu drzew. Ilu dokładnie?Tego nikt nie potrafił nam w RDLP określić. Powiedziano nam za to, że cięcia są związane z osiągnięciem przez drzewa tzw. wieku rębności, w tym przypadku 110 lat. Oznacza to, że są już wystarczająco duże, by je wyciąć, a potem sprzedać.
W całym Leśnictwie Szaciły, obejmującym Kulikówkę, jeszcze w tym roku planuje się pozyskanie aż 6 tys. msześc. drewna! Wycinane będą młode drzewka, które przeszkadzają innym rosnąć, ale i tak pod piły trafi spora liczba dużych drzew.
- I co z tego, że leśnicy obiecują, że na ich miejsce posadzą nowe drzewa. Żeby się cieszyć ich widokiem, trzeba będzie czekać dziesiątki lat. Co my pokażemy naszym dzieciom? - komentował tłumaczenia leśników nasz Czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?