W ciągu ostatnich miesięcy ceny poszły w górę o około 30 proc.
- W ubiegłym roku wynajem dwupokojowego mieszkania kosztował średnio 700 zł - mówi Jolanta Jurasz z agencji nieruchomości Area w Białymstoku. - Do tego tego dochodziły oczywiście opłaty licznikowe.Teraz, trzeba za wynajem zapłacić co najmniej tysiąc złotych.
Wystarczy jeden rzut oka na ogłoszenia na regionalnych portalach: Na ulicy Pogodnej dwupokojowe mieszkanie do wynajęcia za 1000 zł + czynsz + opłaty. Na ulicy Warszawskiej, mieszkanie do wynajęcia określane jako komfortowe, kosztuje aż 1200 zł (do tego także czynsz i opłaty). Niewiele lepiej jest poza centrum miasta.
Np. na ulicy Rzemieślniczej czeka mieszkanie do wynajęcia za 1000 zł + opłaty. Osoby, które mogą wydać na wynajem mniej niż tysiąc złotych nie mają praktycznie w ogłoszeniach z czego wybierać.
- Taniej już raczej nie będzie - przewiduje Marta Mironiuk z biura nieruchomości Metropol. - Sytuacja na rynku finansowym sprawiła, że ludzie nie dostają kredytów i nie mogą kupować mieszkań, a mieszkać gdzieś muszą. Jest więc coraz więcej chętnych, co zwiększa cenę. Muszę jednak zauważyć, że koszty wynajmu zaczęły rosnąć już jesienią, gdy mieszkań zaczęli szukać studenci.
Być może sytuacja nieco się unormuje, gdy kredyty zaczną być bardziej dostępne. Dla wielu może to być okazja do kupna mieszkania w naprawdę atrakcyjnej cenie.
Te bowiem, jak szacują specjaliści, spadły o około 20 proc. Choć nadal zależne są od lokalizacji mieszkania i standardu jego wykończenia.
- Zdarzają się już oferty 3 tys. za m/kw - mówi Jolanta Jurasz. - Są to jednak mieszkania w tzw. "wielkiej płycie". Można też znaleźć lokal w nowszym budownictwie, w cenie 4,2-4,5 tys. za metr. Rok temu było to nie do pomyślenia.
Jeszcze taniej jest na rynku pierwotnym. Deweloperzy mają bowiem sporo mieszkań i nie mogą ich sprzedać. W ramach zachęty oferują więc klientom na przykład garaż gratis.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?