Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciał się zabić. Policjanci nie dali mu umrzeć (zdjęcia)

KWP opr online
Dzięki szybkiej reakcji policjii i pogotowia mężczyznę udało się uratować
Dzięki szybkiej reakcji policjii i pogotowia mężczyznę udało się uratować Fot. B. Maleszewska
Policjanci z Moniek dotarli na czas i zapobiegli tragedii. Po sygnale zaniepokojonej sąsiadki uratowali mężczyznę, który połknął garść relanium.
Policjanci uratowali niedoszlego samobójce.

Skuteczna akcja ratunkowa

W nocy policjanci z Moniek otrzymali telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki jednej z miejscowości w pobliżu Goniądza.

Proszący o pomoc kobiecy głos w słuchawce aparatu poderwał funkcjonariuszy do natychmiastowego działania.

Ze zgłoszenia wynikało, że najprawdopodobniej 36-letni sąsiad kobiety usiłuje popełnić samobójstwo. Właśnie taką wiadomość przekazał jej mieszkający koło Giżycka wuj desperata, do którego ten wcześniej zadzwonił.

Rozpoczęła się dramatyczna walka z czasem. Natychmiast we wskazane miejsce został wysłany najbliższy patrol.

Stukania i pukania do drzwi pozostawały bez odzewu. Dopiero po dłuższej chwili w progu stanął słaniający się na nogach 36-latek, który zdążył już połknąć garść relanium. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że do tej dramatycznej decyzji pchnęła go sytuacja życiowa.

Bezrobotny mężczyzna, najprawdopodobniej załamał się gdy jedyna bliska mu osoba - matka, z którą do tej pory mieszkał trafiła do szpitala. Wezwane przez policjantów pogotowie również jego odwiozło do monieckiego szpitala. Okazało się, że pomoc przyszła na czas. Połknięta przez mężczyznę dawka tabletek realnie zagrażała jego życiu. Do tragedii nie dopuścili wrażliwi sąsiedzi, krewni i policjanci.

Szybką akcję musiała też przeprowadzić policja z pogotowiem w samych Mońkach w poprzedni piątek. Wówczas z jednego z bloków położonych niedaleko ul. Wojska Polskiego śmigłowiec ratowniczy zabierał mężczyznę. wówczas gapie i sąsiedzi spekulowali również, że była to próba samobójcza. Tego jednak nie udało nam się potwierdzić. Udało nam się jednak zrobic zdjęcia z akcji ratowniczej (zobacz galerię).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna