Chciał skręcić w lewo - ma skasowany samochód. Aż wystrzeliły poduszki! Zobacz zdjęcia

Mitsubishi chciał skręcić, ale nie zdążył, bo kierowca volkswagena zaczął go wyprzedzać.

Prawie przez godzinę droga z Sokółki do Dąbrowy była zablokowana. Wszystko przez wypadek, do jakiego doszło we wsi Kraśniany koło Sokółki. Przed godz. 13 zderzyły się tam dwa samochody - mitsubishi i volkswagen passat (na sokólskich numerach rejestracyjnych).

Od mieszkańców pracujących na miejscu zdarzenia, dowiedzieliśmy się, że kierowca mitsubishi chciał skręcić w lewo. W tym samym czasie kierujący passatem próbował go wyprzedzić. Po zderzeniu obu pojazdów passat zatrzymał się na słupie od ogrodzenia. Kierowca i pasażer tego pojazdu zostali odwiezieni do sokólskiego szpitala. Z kolei mitsubishi miał zniszczony przód i bok.

- Jak nie mieliśmy dobrej drogi to było źle, ale teraz jak już ją mamy, też jest źle. Kierowcy jeżdżą jak szaleni. Przez wioskę rozpędzają się nawet do 120 kilometrów. Patrzeć na to nie można - dodał mieszkaniec Kraśnian koło Sokółki.