Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chińczycy "zabijają" Bison-Bial. Zaczęło się od cięcia etatów

(ms)
fot. Archiwum
Białystok: Kierownicy przynieśli nam do podpisania dobrowolną zgodę na cięcie etatów - mówi jeden z pracowników Fabryki Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial w Białymstoku. - Kiedy nie chcieliśmy podpisywać, straszyli, że będą zwalniać.

Mimo gróźb, na obniżenie etatów z 3/4 do "połówki" nie zgodziło się ok. 140 osób, w tym 40 pracowników oddziału spółki w Bielsku Podlaskim. Związkowcy wspólnie z zarządem zastanawiali się, co z nimi zrobić.
- Nie wiem, co postanowiono, ponieważ nie było mnie na spotkaniach, bo jestem w delegacji - powiedział Andrzej Kornaś, członek zarządu, przedstawiciel pracowników.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że cała załoga będzie pracować na 3/4 etatu, ale w zamian za to nie będzie żadnych dodatków do pensji i dodatkowych świadczeń do marca przyszłego roku. Ponadto zwolnionych ma być kilkanaście osób w Białymstoku.

- Niestety, dotknął nas kryzys - tłumaczy Andrzej Kornaś. - Tu chodzi o całą branżę. Mamy bardzo silną konkurencję z Chin.

Zarząd rozważa również likwidację oddziału spółki w Bielsku Podlaskim.
- Na razie nie dostałem żadnej decyzji - powiedział Mikołaj Paszko, kierownik oddziału w Bielsku. - Jest kryzys, stocznia w Szczecinie była większa i ją zamknęli. Co mam powiedzieć? Na razie pracujemy. Ja też stracę pracę, nikomu nie jest łatwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna