Kasia mieszka w Małkini. Studiuje w Białymstoku socjologię.
- Najczęściej po zajęciach wracałam pociągiem o godzinie 16.25 lub tym po 18. - mówi Kasia.
Teraz będzie musiała zmienić swój plan, bo ani jedno, ani drugiego połączenia od 1 kwietnia może już nie być.
- To skandal - mówi Kasia. - W tym kierunku i tak jeździ mało pociągów, a ich odjazdy w ogóle nie są dostosowane do potrzeb mieszkańców.
Z Białegostoku nie wyjadą także trzy pociągi do Ełku, dwa do Suwałk i kolejne dwa do Kuźnicy Białostockiej.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?