Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciekawy, międzynarodowy projekt

Urszula Krutul [email protected]
Gosia uwielbia fotografować. Trochę przytłacza ją pogoda w Białymstoku, ale z każdym dniem jest lepiej. Kasia lubi Nowy Jork, ale tęskni za Białymstokiem, za przyjaciółmi i rodziną
Gosia uwielbia fotografować. Trochę przytłacza ją pogoda w Białymstoku, ale z każdym dniem jest lepiej. Kasia lubi Nowy Jork, ale tęskni za Białymstokiem, za przyjaciółmi i rodziną
Nasz Bstok Production.

Kasia i Gosia są zupełnie inne. Jedna żywiołowa, druga bardziej spokojna. Ale może dzięki temu właśnie idealnie się równoważą. Również fotograficznie.

Kasia Popko i Małgosia Rybołowicz pochodzą z Białegostoku. Pierwsza z nich mieszka obecnie w Nowym Jorku, druga niedawno wróciła stamtąd do rodzinnego miasta. Poznały się za granicą. Okazało się, że łączy je nie tylko wiek i miejsce pochodzenia, ale również szereg innych kwestii. Między innymi zamiłowanie do fotografii. Wspólnie postanowiły to zainteresowanie wykorzystać. I tak powstał fotograficzny blog www.bstokproduction.com.

- Postanowiłyśmy przez cały rok robić zdjęcia i wrzucać je do sieci - mówi Gosia. - Każda z nas robi dziennie po jednym zdjęciu w miejscu, w którym się aktualnie znajduje - tak więc Kasia w Nowym Jorku, a ja w Białymstoku.

Kasia twierdzi, że ten projekt nauczył ją przede wszystkim cierpliwości, wytrwałości, samozaparcia i organizacji.

- Wiem, że codziennie muszę dźwigać do pracy ciężki aparat i zrobić dobre zdjęcie, aby zainteresować odbiorcę - twierdzi Kasia. - Później dochodzi obróbka i wrzucenie do internetu. A co mi ten projekt dał? Spełniam się jako fotograf, uczę się każdego dnia patrzeć na Nowy Jork przez obiektyw. Widzę niekiedy rzeczy, które urzekają i są piękne, ale i też te, których wolałabym nie oglądać.

Zdjęcia dziewczyny starają się wrzucać codziennie. Wpisów jest już ponad 80, tak jak dni istnienia bloga. Dodatkowo fotki można też znaleźć na stronie bstokproduction na Facebook'u.

- Moje zdjęcia od powrotu do Białegostoku są trochę depresyjne - śmieje się Gosia. - To dlatego, że trochę ciężko mi się zaklimatyzować, kiedy jest tak zimno. A z drugiej strony, chciałam też pokazać, że w życiu czasem tak jest. Bo to jest 365 dni. Te zdjęcia nie zawsze będą kolorowe i piękne. Bo czasami jest inaczej. Chciałybyśmy, żeby zdjęcia pokazywały nasze emocje.

A co będzie za niecały rok, kiedy projekt się zakończy?
- Myślałyśmy o tym - zapewnia Gosia. - I to jest trochę przerażające, bo na początku miałyśmy przekonanie, że zostało jeszcze tak dużo dni. A teraz, kiedy trochę już za nami, odczuwamy, jakbyśmy zaczęły wczoraj. Myślę, że po zakończeniu projektu chciałybyśmy, aby bstokproduction stało się marką. I mam nadzieję, że nam się uda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna