Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz liczniejsza obsada Maratonu Podlaskiego

Redakcja
- Cieszymy się, że impreza się rozrasta i frekwencja jest coraz większa - mówił Jerzy Mydlarz z Juvenii Białystok, organizator Maratonu Podlaskiego. Tym razem na starcie maratonu stanęło ok. 150 osób, a wraz z biegami towarzyszącymi było ok. 300 biegaczy!

O zwycięstwo na trasie 42 km i 195 metrów walczyło grono profesjonalnych biegaczy. Amatorska reszta toczyła bój ze swoimi organizmami. Tym razem szczęśliwie "dopisała" pogoda. Nie było upału, padał za to lekki deszczyk, który może odstraszył widzów, ale zawodnikom na pewno nie przeszkadzał.
- Zmieniliśmy termin maratonu i od razu mamy pierwsze deszczowe zawody - mówił Mydlarz.
Wszystkich kończących kolejne okrążenia pozdrawiał spiker zawodów, Krzysztof Głombowicz z Bydgoszczy i najwierniejsi widzowie. Biegacze, mimo grymasów zmęczenia na twarzy, chętnie się odwzajemniali. Publiczności i uczestnikom przygrywały zespoły muzyczne na scenie ustawionej przy zwierzynieckim lodowisku. Organizatorzy zadbali też o odpowiednie menu i przygotowali... 500 porcji grochówki.
Jako pierwszy na mecie zameldował się Mariusz Kamiński (z Juvenii Białystok). - To mój czterdziesty maraton. W samym Maratonie Podlaskim wystartowałem drugi raz, poprzednio byłem trzeci - powiedział szczęśliwy zwycięzca.
Na najlepszych czekały premie finansowe. Na co przeznaczy ją Kamiński? - Nie jest to duża nagroda. Myślę, że przeznaczę ją na zgrupowanie w Szklarskiej Porębie. Chcę się tam przygotować do maratonu w Niemczech, gdzie mam zamiar uzyskać znacznie lepszy czas.
Organizatorzy postanowili uhonorować najwierniejszego kibica maratończyków, który od kilku lat wytrwale stojąc na drabinie polewał uczestników wodą z konewki. Tym razem miał mniej roboty, bo z nieba siąpił orzeźwiający deszczyk. Jednak na trasie go nie zabrakło, a od organizatorów otrzymał pamiątkową statuetkę.
Honorowy patronat nad imprezą sprawowali: Marszałek Województwa Podlaskiego i Prezydent Miasta Białegostoku.
(miłk)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna