- Prośmy Boga, żebyśmy umieli dobrze odczytać sygnały, które nam zsyła. Niech te zjawisko eucharystyczne, jakie miało miejsce w naszym kościele, okaże się znakiem od Boga, a nie od ludzi - usłyszeli uczestnicy mszy, jaka dzisiaj przed południem została odprawiona w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Sokółce. Kilka miesięcy temu w tej świątyni miało miejsce dziwne zjawisko - upuszczona na ziemię hostia po jakimś czasie przemieniła się we fragment ludzkiego mięśnia sercowego.
Dzisiejszą mszę w intencji cudu odprawiono na prośbę czasopisma "Fakt". Koncelebrował ją ks. Stanisław Gniedziejko, proboszcz parafii pw. św. Antoniego. - Musimy pamiętać, ze cud eucharystyczny dokonuje się na ołtarzu podczas każdej mszy. Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej na temat tego zjawiska, jakie wydarzyło się w naszym kościele, odsyłam do komunikatu na stronie internetowej białostockiej kurii. W informowaniu o bożych sprawach musimy być bardzo odpowiedzialni - powiedział proboszcz.
Mszę filmowało kilka ekip telewizyjnych. Uwiecznili ją również fotoreporterzy różnych gazet. Sprawę cudu w sokólskim kościele bada specjalna komisja powołana przez ks. abp. Edwarda Ozorowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?