O tym, że obcokrajowcy mogą lekceważyć fotoradary umieszczone w stojących przy drogach masztach pisaliśmy. Choć urządzenia wykonują zdjęcia, jak auto przekracza prędkość, to i tak organy ścigania nie mają możliwości, by ukarać pirata.
Nie mają gdzie uzyskać jego danych osobowych, więc zdjęcie trafia do kosza. Jak szacuje Inspekcja Transportu Drogowego, dzieje się tak z 16 proc. wykonanych przez fotoradary fotek. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych informuje, że od listopada będzie obowiązywała dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej, na mocy której państwa członkowie będą zobowiązane do utworzenia specjalnych punktów. Te zaś będą udzielały informacji o danych osobowych kierowców, którzy naruszyli przepisy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?