Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarna Białostocka. Razem z Kasią przeciw bólowi

Urszula Ludwiczak [email protected]
- 170 tys. zł jest dla nas kwotą niewyobrażalną - mówi Katarzyna Szutko (na zdjęciu z synkiem Kubą). - Ale operacja rdzenia to dla mnie ostatnia szansa...
- 170 tys. zł jest dla nas kwotą niewyobrażalną - mówi Katarzyna Szutko (na zdjęciu z synkiem Kubą). - Ale operacja rdzenia to dla mnie ostatnia szansa... A. Chomicz
Mieszkańcy miejscowości zjednoczyli się w akcji pomocy chorej matce dwójki dzieci

- Sama nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje - mówi Katarzyna Szutko z Czarnej Białostockiej. - Że tak wiele nieznanych mi osób zaangażowało się w akcję pomocy. Odzyskałam wiarę w ludzi. I w to, że mogę być zdrowa.

W sobotę przy bloku, w którym mieszka, odbędzie się festyn na jej rzecz. Zebrane podczas imprezy pieniądze, zostaną przeznaczone na operację, którą Kasia musi przejść jak najszybciej. A to kosztuje aż 40 tys. euro.

Kasia od lat choruje na bardzo rzadką chorobę - jamistość rdzenia. Ale mimo olbrzymiego bólu, przy pomocy leków starała się żyć normalnie. Zwłaszcza, że jest mamą dwóch synków: 9-letniego Kubusia i 4-letniego Kamilka.

- Lekarze w Londynie już siedem lat temu proponowali mi operację, ale ponieważ nie było jeszcze ze mną tak źle, nie zdecydowałam się na zabieg - przyznaje kobieta. - Nikt nie chce z własnej woli kłaść się pod nóż. W końcu to operacja rdzenia, zawsze jest ryzyko, że mogę po niej już nie chodzić.

Ale w majowy weekend wszystko się zmieniło.
- Zaczęły mi drętwieć nogi, ręce i - co mnie najbardziej przeraziło - twarz - mówi. Okazało się, że choroba zaatakowała z pełną mocą. Kasi grozi paraliż, ale lekarze w Polsce nie chcą podjąć się operacji.

- Szukając ratunku, nawiązałam kontakt z kliniką w Barcelonie - mówi chora. - Tamtejsi lekarze zgodzili się wykonać zabieg odkotwiczenia rdzenia kręgowego. Im szybciej będzie on wykonany, tym lepiej.

Jednak na wydatek blisko 170 tys. zł rodziny nie stać. Kasia nie pracuje, rodzinę utrzymuje tylko jej mąż. I to on napisał apel na Facebooku. Odzew przeszedł najśmielsze oczekiwania rodziny. Mieszkańcy Czarnej Białostockiej sami skrzyknęli się i zorganizowali festyn charytatywny. Są też już pierwsze wpłaty na konto - na razie to około 2,7 tys. zł.
- Mam nadzieję, że uda się uzbierać choć część pieniędzy, na resztę może uda się wziąć kredyt - wierzy Kasia.
festyn w sobotę, w godz. 12-16 między blokami przy ul. Żeromskiego 12 i 14 w Czarnej Białostockiej; będą koncerty, licytacje, zbiórki do puszek

Numer konta:
94 8099 0004 0001 0572 3000 0010
z dopiskiem "Dla Katarzyny Szutko".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna