Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Cząstka Podlasia". Przez trzy lata tworzyli wyjątkowy film

Urszula Krutul [email protected]
Marek Kubik, Zdzisław Folga i Paweł Jankowski (od lewej) - twórcy filmu "Cząstka Podlasia" zapraszają do kina
Marek Kubik, Zdzisław Folga i Paweł Jankowski (od lewej) - twórcy filmu "Cząstka Podlasia" zapraszają do kina A. Chomicz
Film powstawał kilka lat, autorzy realizowali go w wolnym czasie. Stworzyli ponadpółgodzinny obraz, który ukazuje piękno województwa podlaskiego. Nie pada w nim ani jedno słowo. Swoistym narratorem i dodatkowym bohaterem jest muzyka.

W ciągu trzech lat uczestniczyli w ponad 60 długich wyprawach w najciekawsze zakątki Podlaskiego. Filmowali je. Aż w końcu stwierdzili, że ich dzieło jest gotowe. Film "Cząstka Podlasia" niezależnych twórców z Białegostoku i Łomży zobaczymy już 18 grudnia.

Za obraz, od strony filmowej, odpowiadają Paweł Jankowski z Białegostoku i Zdzisław Folga z Łomży. Autorem muzyki jest białostoczanin Marek Kubik. Oglądając film widz spotka się z mozaiką kultur, którą twórcy pokazują barwą i bez słów.

- Na początku to był pretekst, żeby się wyrwać z domu od czasu do czasu - śmieje się Zdzisław Folga. - Oczywiście żartuję, bo tak na poważnie to chcieliśmy zrobić coś ciekawego.
- I coś innego - dodaje Paweł Jankowski. - Chcieliśmy się oderwać nieco od rzeczywistości i tego, co robiliśmy na co dzień.

Film powstał z inicjatywy twórców. Bez sztabu ludzi, bez zamówienia, nie z powodu ogłoszonego konkursu.

- W trakcie realizacji scenariusz podlegał licznym zmianom - zapewnia Zdzisław Folga. - Koncept powoli, z każdym dniem zdjęciowym, ewoluował. Będzie w tym filmie dużo o Podlasiu, które gdzieś powoli odchodzi w zapomnienie. O przemijaniu. Taka refleksyjna podróż po kresach wschodnich. Ale też o wyjątkowym bogactwie przyrodniczym naszych terenów.

Twórcy mają nadzieję, że przybliżą widzom tytułową "Cząstkę Podlasia". Z kamerą odwiedzili m.in. okolice Białegostoku, Sokółki, Krynek; Puszczę Knyszyńską, doliny Biebrzy i Narwi. Nakręcili ujęcia z okolic Łomży, Mielnika czy Janowa Podlaskiego Dodatkowym bohaterem jest muzyka.

- Ma tutaj trochę inną funkcję, niż to przeważnie bywa w filmach dokumentalnych - mówi Marek Kubik. - Zazwyczaj pełni rolę ilustracyjną, a u nas, w zasadzie, jest swoistym narratorem. Nie ma w filmie żadnego słowa mówionego. W związku z tym dramaturgię buduje obraz i muzyka, która opowiada, sugeruje widzom pewne rzeczy i nadaje klimat.

Premiera filmu odbędzie się 18 grudnia o godz. 19 w kinie Helios w galerii Alfa w Białymstoku. Dodatkowy seans odbędzie się o 19.15, a kolejny o 20. Później obraz będzie prezentowany przez kilka dni. Twórcy zamierzają wysłać "Cząstkę Podlasia" na festiwale filmów dokumentalnych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna