Do pożaru W Czeremsze doszło w piątek wieczorem. Płonął magazyn znajdujący się na terenie Nasycalni Podkładów Czeremcha w którym składowano m. in. podkłady kolejowe.
- Najpierw było słychać taki dziwny świst jakby samolot leciał, a później ogromny huk. Gdy wyjrzeliśmy z okna płomienie sięgały kilkunastu jeśli nie kilkudziesięciu metrów. Całe szczęście, że gaz i chemikalia z nasycalni nie wybuchły, bo naszego i sąsiednich bloków już by nie było - opowiadają mieszkańcy bloku, z którego okien widać teren nasycalni
Podkłady były nasączone specjalną substancją zabezpieczającą, więc istniała obawa, że mogła ona podczas pożaru zanieczyścić atmosferę.
Na szczęście strażakom udało się ugasić pożar, a specjalne pomiary nie wykazały, by toksyczne substancje wydostały się do atmosfery.
Podczas pożaru nikt nie ucierpiał. Na razie nie są znane jego przyczyny. Straty wstępnie oszacowano na 2 do 4 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?