Dwie osoby trafiły do szpitala po dachowaniu forda rangera. Okazało się, że 31-letni kierowca był pijany i nie posiadał prawa jazdy. Szczegółowe okoliczności i przyczyny zaistniałego wypadku wyjaśniają augustowscy policjanci.
Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
W minioną sobotę kilka minut po godzinie 5.00 augustowscy policjanci zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym w miejscowości Barszcze. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że jadący w kierunku Augustowa kierowca forda zjechał nagle na prawe pobocze, po czym dachował.
W wyniku zdarzenia do szpitala trafił 31 - letni kierujący oraz 29-letnia pasażerka. Jak się okazało mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że 31-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Szczegółowe okoliczności i przyczyny zaistniałego wypadku wyjaśniają augustowscy policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
