Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długie weekendy 2014. Dwukrotnie 7-8 dni urlopu dadzą po 16 dni wolnego

(mg)
sxc.hu
Nowy rok 2014 przynosi nam siedem długich weekendów. Pracodawcy będą też musieli oddać pracownikom dwa dni wolne za święta przypadające w sobotę. - Warto korzystać, bo wypoczynek jest bardzo ważny - przekonują psycholodzy.

Pierwszy długi weekend właśnie poza nami. W poniedziałek, 6 stycznia, przypadło święto Trzech Króli. Od 2011 roku to dzień ustawowo wolny od pracy.
Na następny długi weekend musimy poczekać do wiosny. Wielkanoc, którą w tym roku obchodzimy 20 i 21 kwietnia, daje trzy dni odpoczynku. Kolejne wolne na początku maja. Święto pracy wypada w czwartek, a Święto Konstytucji 3 Maja w sobotę. Biorąc jeden dzień urlopu, zyskujemy cztery dni odpoczynku. Można też zaszaleć i połączyć święta wielkanocne z majówką. Wystarczy wziąć osiem dni wolnego (od 22 kwietnia do 2 maja) i mamy 16 dni laby. A jeśli wolne za sobotę 3 maja będzie można odebrać dzień wcześniej, wtedy wykorzystamy tylko siedem dni urlopu.

W kolejnym miesiącu czeka nas Boże Ciało. Tym razem wypadnie 19 czerwca. Jeden dzień urlopu i cztery dni odpoczynku.
W połowie sierpnia kolejne święto - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. W tym roku zapewni nam dłuższy weekend, bo wypadnie w piątek.
Wszystkich Świętych przypada w sobotę. Wolne za ten dzień odbierzemy w innym terminie.

W listopadzie długi weekend można zaplanować przed Świętem Niepodległości, które obchodzić będziemy we wtorek. Rezerwując jeden dzień, znów zyskujemy cztery.

Warto też pomyśleć o przedłużeniu sobie świąt Bożego Narodzenia. W tym roku 25 grudnia wypada w czwartek, a 26 grudnia w piątek, 31 grudnia w środę. Biorąc trzy dni urlopu (od 22 do 24 grudnia), będziemy mogli świętować przez dziewięć dni.

Osoby, które będą mogły sobie pozwolić na siedem dni urlopu (22-24, 29-31 grudnia oraz 2 stycznia 2015 roku) będą mieć wolne przez 16 dni.
Z dni wolnych i wypoczynku warto korzystać. - Większość błędów ludzie popełniają nie tyle z niekompetencji, co z przemęczenia - przypomina białostocki psycholog Jacek Sochacki.

O dwóch stronach długich weekendów mówią za to ekonomiści. - Kiedy nie pracujemy, nie wytwarzamy produktów i usług. Jednak w tym czasie często konsumujemy, a to też pomaga naszej gospodarce - tłumaczy prof. Henryk Wnorowski z UwB. Dodaje, że są też inne aspekty życia społecznego niż tylko ekonomiczny. Potrzebny jest czas, żeby się zresetować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna