Po sześćdziesiątym roku życia mogą występować zaburzenia pamięci. Często lekarze określają je jako łagodne zaburzenia poznawcze (ŁZP) .To lekkie deficyty pamięci, dotyczące zwłaszcza zapamiętywania rzeczy świeżych oraz kojarzenia epizodów z dni poprzednich. Trzeba wiedzieć, że tzw. pamięć trwała, nazywana też starą, zachowana jest do później starości.
Pora na badanie
Wśród osób po 70., a zwłaszcza po 80. roku życia, deficyty pamięci występują u znacznego odsetka badanych.
- Łagodne zaburzenia poznawcze wymagają konsultacji lekarskiej - mówi prof. dr hab. n. med. Adam Stępień, neurolog. - U ich podłoża mogą bowiem leżeć m.in. zaburzenia krążenia mózgowego. A wczesne ich leczenie zapobiega groźnym następstwom oraz poprawia jakość życia i aktywność życiową.
Zaburzenia pamięci można wcześnie zdiagnozować.
Służą temu proste testy, m.in.: Mini Mental State Examination. Można je przeprowadzić w każdym gabinecie lekarskim, a na podstawie ich wyników zorientować się, czy u badanego występują i jakie mają nasilenie deficyty pamięci. Jeśli wyniki testów potwierdzą nasze przypuszczenia, wówczas konieczna jest konsultacja specjalistyczna - kompleksowe badania neuropsychologiczne i neurologiczne. Badanie obejmuje m.in. ocenę orientacji, zasobu wiedzy, języka i mowy, liczenia itp.
Pamięć, która wraca
Łagodne zaburzenia poznawcze mogą być swego rodzaju alarmem. Występują w okresie przejściowym między normalnymi procesami starzenia się a otępieniem. Często przekształcają się również w chorobę Alzheimera we wszystkich jej objawach.
Dlatego tak ważne jest ich diagnozowanie i leczenie. Wczesna interwencja może opóźnić, a nawet powstrzymać utratę pamięci, której przyczyny są odwracalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?