I tak wymieniają, aż przyszła pora na Jasia. Katechetka, znając jego możliwości chce go ominąć, ale ten z dumnym uśmiechem na twarzy wstaje i mówi:
- Anioł struś!
* * *
Rozmawiają dwaj przyjaciele:
- Wczoraj poszedłem do psychologa.
- I co?
- Przez dwie godziny opowiadał mi jakie to swołocze ta jego żona i teściowa. Od razu zrobiło mi się lepiej...
* * *
W kawiarni "Hunt" w Berlinie Stirlitz miał się spotkać z łącznikiem. Nie ustalono niestety żadnego znaku rozpoznawczego.
Na szczęście łącznikowi zwisały spod marynarki szelki spadochronu.
* * *
Wędkarz poszedł na ryby. Złapał złotą rybkę. Ta mówi mu:
- Zapomnij o trzech życzeniach! Ale mogę dać Ci jedną radę...
- Jaką? Jaką?
- Rzadziej tu przychodź... rogaczu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?