Mąż ogląda mecz w telewizji, a jego żona stoi na parapecie i myje okna w pokoju.
- Kochanie - mówi nagle żona - gdybym nie daj Boże wypadła przez okno, to w przerwie meczu zadzwoń po pogotowie.
***
On i ona żyją ze sobą na kocią łapę. Po kolacji on zmywa naczynia. Po chwili odwraca się do niej i
pyta:
- Wyjdziesz za mnie?
Ona ze łzami szczęścia w oczach:
- Tak!
On:
- Ze śmieciami.
***
Żona do męża:
- Musimy zwolnić naszego szofera... Dzisiaj o mało mnie nie zabił!
- Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?