Dźgnął nożem dziewczynę z miłości. Później się powiesił

Młodzi znali się od ponad roku. Emilia traktowała Piotra jak kolegę, ten jednak zakochał się i oczekiwał czegoś więcej. Kiedy w końcu dostał kosza nie mógł się z tym pogodzić. Zaczął dziewczynę straszyć i grozić śmiercią. W końcu któregoś razu zaczaił się na ukochaną i dźgnął ją nożem. Emilia upadła na ziemię, a Piotr uciekł do pobliskiego lasu. Był przekonany, że zabił ukochaną i ruszyło go sumienie. Chłopak sam wymierzył sobie sprawiedliwość wieszając się na drzewie.

Emilia jednak przeżyła. Trafiła do szpitala, gdzie lekarzom udało się ją uratować. Tragedia wydarzyła się w miejscowości Lubicz Górny, woj. zachodniopomorskie.