Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksport produktów rolno-spożywczych rekordowo wysoki. To jest nasz atut

Barbara Kociakowska [email protected]
Polska żywność, w tym przetwory mleczarskie, są coraz lepiej postrzeganeza granicą
Polska żywność, w tym przetwory mleczarskie, są coraz lepiej postrzeganeza granicą
Tak wynika z szacunków ministerstwa rolnictwa (bo oficjalne dane mamy dopiero za dziesięć miesięcy). Okazuje się, że sprzedaliśmy produkty rolno-spożywcze za sumę 14,212 mln euro. Wartość sprzedaży, w porównaniu z analogicznym okresem 2011 roku, wzrosła aż o 14 proc.

Natomiast dodatnie saldo obrotów za dziesięć miesięcy ubiegłego roku wyniosło 3,2 mln euro, podczas gdy za cały 2011 rok wyniosło 2,6 mln euro - zauważa Stanisław Kalemba, minister rolnictwa .

Sprzedajemy do UE

Według szacunków ministerstwa rolnictwa, wartość eksportu polskich towarów rolno-spożywczych (za miniony rok) może osiągnąć rekordowy poziom i nawet przekroczyć 17 mld euro.

Nie zmienia się natomiast to, że ciągle naszym głównym rynkiem eksportowym jest rynek unijny. Do krajów UE, w ciągu dziesięciu miesięcy minionego roku, sprzedaliśmy artykuły spożywcze o wartości około 11 mld euro. Stanowi to 76,4 proc. naszej eksportowej sprzedaży (wartość sprzedaży do Unii Europejskiej wzrosła o 11,2 proc., a do krajów dawnej "piętnastki" o 12,9 proc). Do krajów unijnych trafiały głównie nasze produkty mleczarskie, mięso drobiowe, mięso wołowe, czekolada i wyroby czekoladowe oraz papierosy.

Wśród wszystkich państw unijnych najwięcej naszej żywności kupują Niemcy (najwięcej też jej nam sprzedają). W minionym roku sprzedaliśmy im artykuły spożywcze o wartości przekraczającej 3 mld euro. Największym uznaniem u naszych zachodnich sąsiadów cieszą się: mięso drobiowe, soki owocowe, ryby, wyroby cukiernicze oraz mleczarskie.

Coraz ważniejszym odbiorcą polskiej żywności stają się też nasi wschodni sąsiedzi (wartość eksportu wzrosła o jedną trzecią - przede wszystkim sprzedawaliśmy tam jabłka, wieprzowinę i produkty mleczarskie.

Szukają nowych kierunków

W minionym roku więcej poza granice kraju sprzedawały także podlaskie mleczarnie.

- Wzrósł eksport naszych produktów - przyznaje Bożena Dobrzyń, prezes SM Sudowia w Suwałkach. - Co ważne, pojawiły się także nowe kierunki eksportu.

Jak mówi, dotychczas Sudowia eksportowała (głównie sery) do krajów unijnych. Teraz znalazła nowe, obiecujące rynki, ale prezes spółdzielni na razie nie chce zdradzać jakie.

- Na pewno rozwojowi eksportu pomaga to, że nasza żywność jest coraz lepiej postrzegana na rynkach zagranicznych - zauważa Bożena Dobrzyń. - Z drugiej strony, na rynku krajowym robi się coraz ciaśniej i każdy musi poszukiwać dla siebie miejsca.

Według danych Polskiej Izby Mleka w minionym roku, w okresie styczeń - październik, eksport artykułów mleczarskich wzrósł w ujęciu ilościowym o 12,2 proc. i o 8,4 proc. w ujęciu wartościowym. W tym okresie wyeksportowano z Polski 759,7 tys. ton produktów mleczarskich o wartości ok. 4.689 mln zł.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna