Badania przeprowadziła Biblioteka Narodowa i TNS OBOP. W 2010 do jakiegokolwiek kontaktu z dowolną książką przyznaje się 44 proc. ankietowanych. 46 proc. Polaków nie przeczytało w ostatnim miesiącu dłuższego niż 3 strony artykułu czy opowiadania. Nic nie czyta 20 proc. osób z wyższym wykształceniem. Ci, którzy z książkami obcują, wypożyczają je z biblioteki.
- W ubiegłym roku zanotowaliśmy lekki spadek zarejestrowanych czytelników - mówi Iwona Drażba, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ełku. - Co ciekawe, zwiększyła się liczba wypożyczanych pozycji.
W miejskiej bibliotece zarejestrowanych jest 8804 osób. W 2010 wypożyczyły ponad 145 tys. książek. Najaktywniej czytają osoby w wieku od 25 do 44 lat.
- Od dwóch lat przychodzę regularnie - mówi Tomasz Dąbrowski z Ełku z pięcioma książkami pod pachą. Wśród nich m.in. pozycje o Mazurach, Suwalszczyźnie, przewodniki po Hiszpanii i Meksyku oraz poradniki medyczne. - Głównie wypożyczam książki, czasem kupuję.
- Od dwóch lat sprzedajemy mniej książek, ale nie narzekamy - podsumowuje Katarzyna Świtaj, kierownik księgarni Dom Książki w Ełku.
Według badań najchętniej czytamy beletrystykę z sensacją i romansami na czele. Potwierdza to Katarzyna Świtaj.
- Szwedzka sensacja Stiga Larssona jest jedną z najpopularniejszych pozycji.
W bibliotece jest podobnie. - Wszystko o wampirach, magii i fantasty - wylicza Iwona Drażba.
Książki są drogie, ale kto czyta, nie żałuje pieniędzy. I wie, czego chce.
- Klienci są zorientowani, co się dzieje na rynku, dopytują i zamawiają konkretne pozycje - wyjaśnia Katarzyna Świtaj.
- Czytelników mamy wymagających, chcą książek i chcą ich szybko - dodaje Iwona Drażba. - Jestem optymistką, czytelnictwo się obroni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?