Ełk. Masz pieniądze? To kupuj!

To już praktycznie ostatnie wolne tereny w mieście należące do samorządu. Pieniądze z ich sprzedaży są potrzebne m.in. na nowe inwestycje.

Przygotowują ofertę dla inwestorów
Po raz pierwszy specjalny informator z miejskimi gruntami i budynkami przeznaczonymi na sprzedaż ukazał się w ubiegłym roku. Obecnie przygotowywana jest jego odświeżona wersja. Ukaże się za kilka dni. Ale już wiemy, że w większości znajdą się w nim te nieruchomości, których dotychczas nikt nie kupił.

- Nie wszystkie planowane do sprzedaży tereny znalazły nowego nabywcę. Ale chętnych nie brakuje.

Wszyscy jednak chcieliby zapłacić jak najmniej - przyznaje Sławomir Chilicki, naczelnik wydziału architektury i gospodarki gruntami.

Po raz kolejny na sprzedaż zostanie wystawiona m.in. działka przy ul. Krótkiej warta ok. 2 mln zł czy budynki przy ul. Suwalskiej warte łącznie ponad 1,2 mln zł.

Jak zapewniają urzędnicy zainteresowanie tymi terenami jest, tak samo jak starą kamienicy przy ul. Nadjeziornej. To ostatnia z miejskich działek położona przy promenadzie. Przetarg na jej sprzedaż już się odbył, ale zdaniem zainteresowanego, cena była trochę za wysoka. - To bardzo atrakcyjny teren. Na pewno znajdzie się na chętny - dodają urzędnicy.

Pod handel i mieszkania
Większość nieruchomości, jakie dotychczas miasto sprzedało kupili ełccy przedsiębiorcy. W ich ręce trafił m.in. zamek czy dwie działki przy ul. Armii Krajowej. Ale inwestowaniem w Ełku zainteresowane są też firmy z zewnątrz. Kupiły one dwie z trzech działek przy Grajewskiej. Tam powstaną obiekty handlowo-usługowe.

W tym roku na sprzedaż po raz pierwszy zostaną wystawione tereny tzw. Bramy Mazur. Działka między ulicami Armii Krajowej, Dąbrowskiego i Kościuszki o powierzchni 3,3 hektara warta jest ponad 23 mln zł.
- Liczymy, że dobrze sprzedamy ten teren. Oprócz pieniędzy za ziemię będziemy chcieli, żeby inwestor, który wybuduje tam galerię handlową, urządził jak najwięcej terenu wokół niej - dodaje Sławomir Chilicki.

Deweloperów na pewno zainteresują tereny przy ul. Tuwima i Kolbego. Znajdzie się tam miejsce na kilkanaście nowych bloków. Obecnie opracowywane są miejscowe plany zagospodarowania. Jeśli miastu uda się je sprzedać, do budżetu wpłyną kolejne ponad 23 mln zł.

Na sprzedawanych terenach jak dotąd nie powstały żadne nowe firmy. Może się to zmienić, kiedy miasto zacznie szukać inwestorów do Techno-Parku. Jednak zdaniem specjalistów w Ełku potrzebne są jeszcze dwa duże zakłady pracy.

- Ale więcej ziemi nie mamy. To są ostatnie wolne tereny w mieście - dodaje przedstawiciel ratusza.