Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełk. Weź milion złotych na przedszkole

Katarzyna Chojnowska [email protected]
W przedszkolach dzieci rozwijają się szybciej, łatwiej nawiązują kontakt z rówieśnikami. – Lubię przedszkole i moje koleżanki – mówi Paulinka (na dole z prawej) z przedszkola Niezapominajka w Ełku.
W przedszkolach dzieci rozwijają się szybciej, łatwiej nawiązują kontakt z rówieśnikami. – Lubię przedszkole i moje koleżanki – mówi Paulinka (na dole z prawej) z przedszkola Niezapominajka w Ełku.
Nabór wniosków startuje w poniedziałek i zakończy się 21 marca.

Problem z miejscami w przedszkolach wraca na początku każdego roku. Jest szansa, że placówek będzie więcej. Wystarczy sięgnąć po unijną dotację na budowę przedszkola. W naszym regionie do podziału jest 12 mln złotych. Na jeden projekt można dostać nawet milion.

Według ostatnich danych dotyczących dostępności przedszkoli w naszym województwie, chodzi do nich tylko 38,5 proc. maluchów, na wsiach - zaledwie co dziesiąte dziecko. A powinna przynajmniej połowa. - Rozumiem samorządy, które liczą każdą złotówkę i oszczędzają nie tworząc nowych przedszkoli lub nawet je likwidując. Ten konkurs jest po to, by to zmienić - mówi Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa. - Organizujemy go po raz czwarty. Do tej pory na budowę i funkcjonowanie przedszkoli dla prawie 3 tys. dzieci wydaliśmy 29 mln zł. W tym roku przeznaczymy na to 12 mln złotych. Szacujemy, że dzięki temu powstanie 35 nowych placówek.

Warunkiem jest jednak, by przedszkole powstało na wsi lub w miastach do 25 tys. mieszkańców. Szanse na zdobycie dotacji są większe, gdy w danej miejscowości nie ma przedszkola lub gdy chcemy opieką objąć dzieci niepełnosprawne. O pomoc mogą starać się gminy, stowarzyszenia oraz przedsiębiorcy.
Nie każdemu udaje się zdobyć takie pieniądze. Samorządy zakładają więc przedszkola na własną rękę. W ubiegłym roku w gminie Ełk powstało siedem nowych placówek, m.in. w Rożyńsku, Woszczelach, Stradunach, czy Nowej Wsi Ełckiej. Rodzice 270 zapisanych maluchów płacą tu jedynie za wyżywienie, czyli ok 100 zł miesięcznie.

- Rodzice są szczęśliwi, że ich dzieci mają miejsce, ale kosztuje nas to milion złotych rocznie - przyznaje Antoni Polkowski, wójt gminy Ełk. - Przyjmujemy wszystkie dzieci, nawet mamy jeszcze wolne miejsca. Obecnie w gminie edukacją przedszkolną objętych jest 70 proc. dzieci.

Coraz częściej zorganizowaną opieką nad naszymi pociechami zajmują się nie tylko samorządy. W Ełku, w ostatnich dwóch latach powstały cztery prywatne przedszkola i kluby malucha. - Skorzystaliśmy z dotacji na rozpoczęcie pierwszej działalności z urzędu pracy - mówi Grzegorz Mikucki z Centrum Twórczego Rozwoju Dziecka i Rodziny "Zacisze" w Ełku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna