MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Emeryci leczą nas i służbę zdrowia

Urszula Ludwiczak [email protected]
Ewa Bibik jest w zawodzie od 35 lat. Mimo, że przeszła na emeryturę, nadal praktykuje. – Póki zdrowie mi na to pozwala, będę pracować. Myślę, że przez jeszcze pięć lat – mówi lekarka.
Ewa Bibik jest w zawodzie od 35 lat. Mimo, że przeszła na emeryturę, nadal praktykuje. – Póki zdrowie mi na to pozwala, będę pracować. Myślę, że przez jeszcze pięć lat – mówi lekarka. A. Zgiet
Co najmniej kilkanaście proc. praktykujących specjalistów ma ponad 60 lat.

Ewa Bibik, lekarka ginekolog z Białegostoku, jest na wcześniejszej emeryturze od pięciu lat. Ale pracuje, choć już nie każdego dnia. - Dyżuruję w szpitalu, prowadzę gabinet prywatny i przyjmuję w poradni, mającej umowę z NFZ - wylicza lekarka. - Mam jednak dużo więcej czasu dla siebie. A nadal praktykuję, bo bardzo lubię swoją pracę.

Takich lekarzy jak dr Ewa Bibik jest dużo więcej. Szacuje się, że w Polsce, na 84 tys. praktykujących specjalistów, około 20 tys. skończyło już 60. rok życia.

Chętnie zatrudniani mimo wieku

- 60 proc. lekarzy rodzinnych w województwie podlaskim jest w wieku emerytalnym - twierdzi Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarz rodzinny z Białegostoku. - Ale nadal pracują, bo nie mają wyjścia. Dotyczy to zwłaszcza ośrodków w terenie, gdzie nie ma ich kto zastąpić.

Z danych podlaskiego oddziału NFZ wynika, że przynajmniej 415 lekarzy (na 3546), wykazanych do zawarcia umów na świadczenia zdrowotne, urodziło się przed 1950 r. A najstarszy ma 85 lat.

- Nie odmawiamy zawarcia umowy ze względu na wiek świadczeniodawcy - zapewnia Adam Dębski, rzecznik podlaskiego oddziału NFZ. - To, ile czasu lekarz pracuje, jest indywidualną decyzją takiej osoby i tego, kto go zatrudnia.

A lekarze na emeryturze nie mają żadnego problemu z zatrudnieniem. Są bowiem zazwyczaj wysokiej klasy specjalistami, często takimi, których brakuje, a do tego dyspozycyjnymi. Dlatego lekarzy z prawem do emerytury (którzy jeszcze na nią nie przeszli) i będących już na emeryturze (z nową umową) zatrudniają i poradnie, i szpitale. W szpitalu wojewódzkim w Białymstoku jest dwóch emerytów: neurochirurg i onkolog.

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku to 10 kierowników lub zastępców kierowników klinik i zakładów oraz 15 lekarzy na innych stanowiskach. W Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym jest sześciu profesorów w wieku emerytalnym.

- To lekarze, będący pracownikami uczelni, a na uczelni można pracować do 70. roku życia - mówi Janusz Pomaski, dyrektor UDSK w Białymstoku. - Mamy też kilku lekarzy w wieku emerytalnym na innych stanowiskach, bez zatrudnienia, na których nie utrzymalibyśmy umowy z NFZ. To specjaliści, których brakuje: psychiatra i okulista.
Gdy emeryci odejdą, zabraknie lekarzy

Dyrektorzy szpitali przyznają, że gdyby nie emeryci, system służby zdrowia mógłby się załamać. Na szczęście starsi lekarze chętnie podejmują dodatkową pracę, dorabiając do niskich emerytur. Poza tym cieszy ich ciągły kontakt z zawodem.

Ale o coraz bardziej odczuwalnych brakach specjalistów mówi się do dawna. Tylko w naszym regionie brakuje ich kilkudziesięciu, a nowych miejsc szkoleniowych przybywa bardzo powoli. W obecnej, wiosennej turze naboru na rezydentury woj. podlaskie dostało tylko 27 miejsc. W dodatku przyznawane specjalizacje nie zawsze pokrywają się z zapotrzebowaniem. Np. w jesiennym naborze chętnych na specjalizację z medycyny rodzinnej było dużo mniej niż miejsc. Grozi nam więc pokoleniowa luka, ponieważ tych lekarzy, którzy w końcu odejdą na emerytury, nie będzie miał kto zastąpić.

W tym roku z pracy w obu szpitalach klinicznych ze stanowisk kierowników odejdzie kilku profesorów, którzy skończą 70 lat. Na szczęście są lekarze, którzy ich godnie zastąpią.
- Taki powiew świeżości jest bardzo ważny, a wymiana pokoleń - czymś normalnym - mówi prof. Lech Chyczewski, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. - 70 lat to dobry moment, by ustąpić miejsca młodszym.

Zdarza się jednak, że profesor na emeryturze nadal przychodzi do pracy w szpitalu, np. jako wolontariusz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna