MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Emeryci mają żegnać się z intratnymi funkcjami

Tomasz Kubaszewski [email protected]
um.suwalki.pl
Prezydent zapowiada, że znaczące stanowiska obejmowali będą ludzie młodzi.

To rzeczywiście nowość. Bo do tej pory władze stawiały na doświadczenie, a niektórzy wydawali się pełnić swoje stanowiska dożywotnio.

Najstarszy w gronie prezesów i dyrektorów jest Zbigniew Wisiecki. Ma 66 lat. Pracuje na stanowisku zastępcy dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. Odpowiada przede wszystkim za aquapark.

65 lat skończył w tym roku Zbigniew Makarewicz, szefujący Przedsiębiorstwu Gospodarki Odpadami.

W 2015 r. takie same urodziny będą obchodzili Grzegorz Kochanowicz, który kieruje Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji oraz prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Tadeusz Szaciło.

Najmłodszy w tym gronie jest Marek Giedrojć, kierujący Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej. Ma bowiem 60 lat. W tej samej firmie na dyrektorskim stanowisku pracuje natomiast Janusz Krzyżew-ski. W tym roku skończył już 65 lat.

Warto dodać, że ważne stanowiska zajmują w mieście jeszcze starsi ludzie. Rekordzistą jest działacz PSL Henryk Bogdan. Choć ma 70 lat wciąż pełni funkcję zastępcy dyrektora w Agencji Nieruchomości Rolnych. Tyle, że to stanowisko od władz miasta nie zależy.
Tymczasem prezydent Czesław Renkiewicz chce ważne funkcje dołożyć niejako do pakietu przeznaczonego dla suwalczan, którzy po skończeniu renomowanych uczelni do miasta już nie wrócili. Do tej pory byli kuszeni m.in. sponsorowaniem przez rok działalności gospodarczej w Parku Naukowo-Technologicznyjm. Trzeba było jednak założyć własną firmę. Niemal nikt z tego nie skorzystał. Prezydent przyznawał, że pewne zainteresowanie było, ale ludzie dopytywali głównie o etaty.

Ilekroć władze zachęcały młodych do powrotu do miasta, tylekroć np. w internecie pojawiały się komentarze, że to mydlenie oczu. Bo wszystkie najważniejsze stołki są poobsadzane i jeśli ktoś nie wywodzi się z określonego układu towarzysko-politycznego, to choćby posiadał dyplomy kilku najbardziej renomowanych uczelni, nic tu nie wskóra.
Czy ta opinia się teraz zmieni? Prezydent zapewne nie zdymisjonuje wszystkich prezesów czy dyrektorów. Tym bardziej, że przynajmniej niektórzy z wcześniej wymienionych raczej dobrze dają sobie radę. Renkiewicz twierdzi jednak, że ma już gotowy kalendarz zmian kadrowych. Żadne szczegóły nie są na razie znane. Pojawiają się spekulacje, że ów kalendarz uzależniony jest od tego, kiedy dana osoba osiągnie wiek emerytalny.

Wprawdzie nikogo do przejścia na emeryturę zmusić nie można, ale pracodawcy mają swoje sposoby, by to wyegzekwować. Większość wymienionych prawo do świadczeń nabierze po osiągnięciu 65. roku życia. Tylko M. Giedrojć musi pracować do 67 lat.
Testem nowej polityki kadrowej będzie to, kogo prezydent zrobi swoimi zastępcami. Na razie ze stanowiskami rozstają się 52-letni Marek Bu-czyński oraz 35-letni Łukasz Kurzyna. Obaj należeli do grona najmłodszych osób pełniących w Suwałkach ważne funkcje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna