Patrząc na nowego Seata Exeo na myśl przychodzi gorąca Hiszpania i jej temperament. Różne auta mogą się podobać, ale niewiele z nich potrafi zachwycić swoim wyglądem tak jak Exeo.
Chyba już charakterystyczną cechą Seatów jest duży grill z wyraźnym logo marki. Przednie reflektory Exeo są pewnym zaskoczeniem - klosze nie są tak duże, jakby można było się spodziewać i do jakich przyzwyczaiła nas debiutująca w ubiegłym roku Ibiza.
Samochód ten pewnie sprawdzi się jako auto dla biznesmena, bo wygląda bardzo reprezentacyjnie i elegancko. Siedzenia są twarde, ale zarazem wygodne. Ciekawie zaprojektowano deskę rozdzielczą - nie wieje nudą.
Wnętrze jest dwukolorowe, dzięki czemu zachowuje się wrażenie, że siedzi się w aucie już wyższej klasy. Z drugiej strony jednak, sporo beżowego koloru nie każdemu może przypaść do gustu. Ciekawe, czy są opcje, by zmienić tę barwę na jakąś inną...
Zegary są dobrze widoczne i wykonane z pomysłem. Kierowca ma do dyspozycji duży podłokietnik, dzięki czemu rozwiązany został problem, w jaki sposób oddzielić fotel kierowcy od pasażera, by było ładnie i gustownie.
Dobre wrażenie, jakie robi Exeo nie znika po usadowieniu się na kanapie w tylnej części kabiny. Trzy osoby mogą tu podróżować w komforcie - jest odpowiednio dużo miejsca na nogi, jak też nad głową.
Ceny nowego Seata zaczynają się od 69.990 złotych w podstawowej wersji Reference z silnikiem 1.6 MPi o mocy 102 koni mechanicznych i z sześciobiegową ręczną przekładnią. Dla kierowców lubiących dynamiczną jazdę, producent przygotował motor o mocy 200 KM, czyli 2.0 TSI. To najmocniejsza jednostka w Exeo. Auto z nią kosztuje od 90.990 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?